Ferdinand zapewnia, że Lammens, Bryan Mbeumo oraz Matthijs de Ligt to trzej piłkarze, którzy stoją za znakomitą formą zespołu w październiku i listopadzie.
Ferdinand powiedział w Rio Ferdinand Presents: "Nie sądzę, że chodzi tylko o jednego zawodnika. Nie można polegać wyłącznie na jednym. (Matthijs) De Ligt jest naszym najlepszym obrońcą w tym sezonie, strzela też bramki, jak ta zdobyta w doliczonym czasie kilka dni temu".
"Ale jeśli chodzi o jego grę w pressingu, jest zdecydowany i nie boi się wchodzić w nietypowe strefy boiska, by bronić w kluczowych momentach. Świetnie czyści pole karne. (Bryan) Mbeumo również prezentuje się znakomicie. Przejął odpowiedzialność, zdobywa ważne gole i kreuje sytuacje", podkreślił.
"Widziałem wczoraj wypowiedź Thomasa Franka na jego temat, który stwierdził, że to kompletny skrzydłowy. Uważam, że do końca sezonu będzie jednym z najbardziej wszechstronnych skrzydłowych w lidze. Potrafi wszystko, musi tylko utrzymać regularność w czerwonej koszulce".
Ferdinand dodał: "I bramkarz. Nie można mówić o najważniejszym zawodniku, nie wspominając o bramkarzu. To nie przypadek, że wraz z poprawą naszej gry mamy bramkarza, któremu wszyscy piłkarze ufają".
