Guardiola przyznał, że wolałby być liderem Premier League, ale cieszy się, że City jest blisko Arsenalu, który prowadzi w tabeli.
Drużyna "Obywateli", która w sobotę zagra na stadionie Nottingham Forest w meczu Premier League, do ekipy "The Gunners" traci dwa punkty.
W Lidze Mistrzów City zajmuje czwarte miejsce i ma pięć punktów straty do Arsenalu, ale wciąż jest na dobrej drodze do bezpośredniego awansu do 1/8 finału, jeśli zakończy fazę grupową w pierwszej ósemce.
"Wolałbym mieć 10 punktów przewagi nad resztą, ale jest jak jest. Arsenal radzi sobie świetnie, ale jesteśmy tuż za nim... wciąż mamy końcówkę grudnia" - powiedział Guardiola w wywiadzie opublikowanym w piątek.
"W Lidze Mistrzów jesteśmy w czołówce, w Premier League także, jesteśmy w półfinale Pucharu Ligi, a wkrótce zaczynamy Puchar Anglii".
"Kilku ważnych zawodników wraca do gry, więc zobaczymy krok po kroku, mecz po meczu, co się wydarzy".
Pomocnik Rodri, który nie grał od początku listopada z powodu urazu mięśnia dwugłowego uda, może być gotowy na wyjazdowy mecz z Forest – poinformował Guardiola.
"Rodri czuje się znacznie lepiej. Czy będzie dostępny, zdecydujemy dziś" - powiedział trener.
"(Jeremy) Doku i John (Stones) jeszcze nie wrócili, ale wkrótce będą znowu do dyspozycji".
Śledź swoich ulubionych zawodników Manchesteru City w Flashscore.