Po porażce United z Tottenhamem w finale Ligi Europy, Bruno Fernandes powiedział, że klub może być zmuszony go sprzedać, a ostatnie doniesienia sugerują, że saudyjski Al Hilal jest skłonny zaoferować około 100 milionów funtów za portugalskiego gracza. Niezadowolony Garnacho wydawał się skłaniać do opuszczenia klubu w poście w mediach społecznościowych po środowej porażce.
Amorim rozmawiał z dziennikarzami w sobotę, po raz pierwszy od porażki, która oznaczała, że United nie zagrają w europejskim futbolu w przyszłym sezonie, i odmówił podjęcia rozmów na temat tych zawodników.
"Zawsze rozmawiam z moimi zawodnikami, ale teraz skupiamy się na ostatnim meczu", powiedział 40-latek: "Mamy plan i przygotowaliśmy się na obie sytuacje, z Ligą Mistrzów lub bez niej. Teraz musimy skupić się na ostatnim meczu".
Amorim i jego ludzie mieli nadzieję na osiągnięcie czegoś pozytywnego w środę, w czasie, gdy zajmują 16. miejsce w Premier League przed niedzielnym finałem sezonu, więc porażka w Bilbao była dużym ciosem.
"To było bardzo trudne i nadal jest", powiedział: "Ciężko było nam przegrać ten mecz. Byliśmy lepszą drużyną, mieliśmy więcej szans do zdobycia gola".
Podsumował sezon jako "bardzo trudny".
"Nie zamierzam przekonywać, że było inaczej, to był trudny sezon, ale mieliśmy nadzieję, że coś wygramy i to pomoże nam zakończyć sezon w inny sposób", powiedział: "Sposobem na podniesienie się jest skupienie się na następnym meczu, aby zakończyć go pozytywnym akcentem".