Van Nistelrooy przybywa do Leicester w trudnej sytuacji. Klub zajmuje 16. miejsce w tabeli Premier League i ma jeden punkt przewagi nad strefą spadkową. Były reprezentant Holandii podpisał kontrakt z drużyną zaledwie kilka tygodni po opuszczeniu stanowiska tymczasowego trenera Manchesteru United.
48-letni szkoleniowiec, który zasiadł na ławce United po odejściu holenderskiego sternika, poprowadził drużynę do trzech zwycięstw w czterech meczach. Co ciekawe, jego podopieczni w ciągu kilku tygodni dwukrotnie pokonali Leicester.
Jednak nawet znakomite statystyki nie pomogły Van Nistelrooyowi w kontynuowaniu pracy. Opuścił on klub po tym, jak nowy trener Ruben Amorim powiedział mu, że nie ma dla niego miejsca w jego sztabie szkoleniowym.
"Jestem dumny, jestem pełen entuzjazmu. Wszyscy, z którymi rozmawiam na temat Leicester City, są entuzjastycznie nastawieni" – powiedział van Nistelrooy, cytowany w komunikacie prasowym klubu.
48-letni szkoleniowiec obejmie swoje obowiązki w niedzielę, a na ławce trenerskiej zadebiutuje we wtorek przeciwko West Ham United. Sobotni mecz z Brentford obejrzy jeszcze z trybun.
W Leicester będzie miał okazję poprowadzić drużynę jako główny trener po raz drugi w swojej karierze. W sezonie 2022/2023 trenował PSV Eindhoven. W holenderskim klubem wygrał krajowy puchar, ale zrezygnował pod koniec sezonu z powodu braku wsparcia ze strony kierownictwa.
Van Nistelrooy przejął stery w Leicester od Coopera, który został zwolniony po weekendowej porażce 1:2 u siebie z Chelsea. 44-letni trener prowadził Lisy od lata i wygrał zaledwie dwa ze swoich 12 meczów ligowych.