Semenyo prezentuje się znakomicie, przyciągając poważne zainteresowanie klubów takich jak Liverpool i Tottenham Hotspur. Oba kluby uważnie śledzą sytuację, ponieważ narastają spekulacje dotyczące istnienia – i wysokości – ewentualnej klauzuli wykupu.
Według źródeł Tottenham rzeczywiście poważnie rozważa transfer i jest gotowy podjąć rozmowy. Zainteresowanie Liverpoolu również stale rośnie.
Sytuację komplikuje fakt, że Semenyo latem podpisał nowy kontrakt z Bournemouth.
Przedstawiciele Cherries starali się ograniczyć spekulacje na temat ewentualnego odejścia zawodnika – wcześniej sugerowali, że w umowie nie ma klauzuli odstępnego. Jednak w środowisku piłkarskim panuje sceptycyzm wobec takiego stanowiska, a działy rekrutacyjne rywali próbują ustalić, jak naprawdę wygląda sytuacja kontraktowa Semenyo.

Bournemouth stara się zabezpieczyć swoją pozycję, mając świadomość, że wartość Semenyo stale rośnie. Pojawiają się jednak doniesienia, że klauzula rzeczywiście może istnieć.
Chociaż nic nie zostało oficjalnie potwierdzone, według naszych informatorów kwota może wynosić od 60 do 70 milionów funtów.
Jeśli te informacje się potwierdzą, Bournemouth stanie przed ogromnym wyzwaniem, by zatrzymać swoją gwiazdę na dłużej.
Przy Tottenhamie i Liverpoolu czujnych na rozwój wydarzeń, wyścig o poznanie prawdy na temat kontraktu Semenyo stał się jedną z najciekawszych historii na rynku transferowym.
Przeczytaj więcej o dobrej formie Semenyo.
