Powiedział stronie internetowej Spurs: "Zacząłem grać w Stuttgarcie, gdy byłem młody, więc moim idolem był wtedy Mario Gomez, który był tam wtedy napastnikiem. Stuttgart wygrał ligę z nim z przodu i strzelił wiele bramek, które pomogły im odnieść sukces".
Werner został również zapytany o radzenie sobie z niepowodzeniami w karierze. "Było ich tak wiele! W końcu przyzwyczajasz się do niepowodzeń i masz swój sposób radzenia sobie z nimi. Myślę, że ważne jest, aby nie patrzeć zbytnio na media, jeśli przechodzisz przez trudny okres, a także nie obwiniać się zbytnio. W naszej branży wzloty i upadki są na porządku dziennym i trzeba sobie z tym radzić".
Timo Werner w bieżącym sezonie Premier League zanotował jedenaście meczów w barwach Tottenhamu, w których zdobył trzy gole.