Decyzja zapadła po tym, jak Rangers wymęczyli remis 1:1 na stadionie Falkirk w niedzielę. Ten wynik wywołał kolejną falę niezadowolenia wśród kibiców, którzy już od dawna wyrażali rozczarowanie słabym początkiem sezonu w wykonaniu drużyny z Ibrox.
Po meczu sytuacja stała się napięta, gdy policja musiała eskortować Martina ze stadionu, ponieważ kibice próbowali zablokować odjazd klubowego autokaru.
W krótkim oświadczeniu klub poinformował: "Rangers Football Club potwierdza, że rozstał się z głównym trenerem, Russellem Martinem. Każdy okres przejściowy wymaga czasu, jednak wyniki nie spełniły oczekiwań klubu. Asystent głównego trenera, Matt Gill, oraz trener pierwszego zespołu, Mike Williamson, również opuszczą klub. Russell i jego sztab pracowali niezwykle ciężko przez cały okres pobytu w klubie. Dziękujemy im za zaangażowanie i życzymy powodzenia w przyszłości".
W komunikacie dodano: "Kolejne informacje ze strony klubu zostaną przekazane w odpowiednim czasie".
Martin został zatrudniony w czerwcu na trzyletni kontrakt przez nowych amerykańskich właścicieli Rangers. Przychodził z obietnicą modernizacji i wyraźnej tożsamości taktycznej, jednak rzeczywistość okazała się znacznie bardziej chaotyczna.
Powolny start jego drużyny sprawił, że Rangers nie wygrali żadnego meczu w Scottish Premiership aż do końca września, a w eliminacjach Ligi Mistrzów zostali upokorzeni przez Club Brugge, przegrywając w dwumeczu aż 1:9.
Rangers przegrali także dwa pierwsze spotkania w fazie grupowej Ligi Europy.
Od objęcia stanowiska Martin wygrał tylko jeden z siedmiu meczów ligowych, pięć zremisował, a od sierpnia odniósł zaledwie pięć zwycięstw we wszystkich rozgrywkach.
Po zwolnieniu byłego menedżera Southampton, Rangers zajmują ósme miejsce w tabeli, tracąc 11 punktów do lidera Hearts i dziewięć do odwiecznego rywala, Celtic, który jest na drugiej pozycji.
Rangers szukają już czwartego trenera w 2025 roku, po tym jak Philippe Clement został zwolniony w lutym, a Barry Ferguson opuścił klub po 83 dniach pracy jako tymczasowy szkoleniowiec.