Hansi Flick wypowiedział się również na temat przyszłości Ansu Fati. "Jestem szczery ze wszystkimi, rozmawiałem z nim". Dodał: "Miał kontuzję, ale po kontuzji nie pokazał nam swoich 100 procent. Szkoda dla niego i dla nas. Nie dał z siebie wszystkiego. Musi pracować jak każdy inny i dawać z siebie wszystko. Tego właśnie chcemy".
Jeśli chodzi o zwycięstwo nad Madrytem w Superpucharze, był zadowolony, ale ostrożny. "Zwykle reaguję na rzeczy tak, jak je odczuwam. Ale staram się nie przesadzać. Ale to było wielkie zwycięstwo, wygrać z Realem Madryt i to z takim wynikiem... to coś wielkiego. Musimy być dumni. Ale musimy to udowodnić w dalszej fazie sezonu".
Odnośnie Araújo, Flick powiedział same dobre słowa. "To zawodnik Barcelony. Nie jesteśmy zadowoleni z kontuzji Iñigo, jest liderem, dobrze się spisuje... ale cieszymy się, że Araújo wraca. Było to widać w meczu z Realem Madryt, spisuje się bardzo dobrze. I tego właśnie od niego oczekuję. Jest bardzo dobrym obrońcą, jednym z najlepszych. I dobrym liderem. Pokazał to w niedzielę".