Mecz z Atleti: "Różni się od innych, które z nimi rozegraliśmy. To będzie bardzo dobre widowisko. To jak finał przed finałem. Mój zespół gra dobrze, zawodnicy pracują fantastycznie, to co osiągnęliśmy nie było dziełem szczęścia. Moi zawodnicy zasługują na grę w finale, podobnie jak wszyscy asystenci i koledzy z drużyny. To ważny mecz. Wygraliśmy Superpuchar, ale to już przeszłość. Chcemy Pucharu i nie będzie to łatwe".
Zadowolenie z drużyny: "Drużyna się poprawiła i powiedziałem im, że jestem wdzięczny za to, co robią. Ale to jest piłka nożna i liczą się tytuły. Jak dotąd wszyscy są zadowoleni ze stylu, gry i tego, jak zawodnicy się poprawili. Musimy to kontynuować".
Powrót do zdrowia Ter Stegena i rywalizacja ze Szczęsnym: "Musimy poczekać, kiedy wyzdrowieje, zobaczymy. To nie czas na podejmowanie decyzji. Musimy skupić się na dniu dzisiejszym i jutrzejszym. Ważne jest to, że Marc robi postępy i cieszymy się, że jest już w fazie powrotu do zdrowia".