Niedawno polski bramkarz w wywiadzie z Maciejem Święcickim żartował, że kibice jeszcze sobie poczekają na oglądanie go między słupkami w Barcelonie. Tymczasem oczekiwanie może nie być wcale takie długie.
Wielkiej jesieni Inakiego Peny nikt nie kwestionuje, za to okazja do rotacji nadarzy się już na początku 2025 roku. 4 stycznia Barca zagra w 1/16 finału Copa del Rey z czwartoligowym Barbastro.
Wprawdzie ten sam rywal na początku mijającego roku sprawił Dumie Katalonii spore kłopoty, ale Hansi Flick ma – według informacji dziennika Sport – postawić właśnie na Wojciecha Szczęsnego w bramce. Dokładnie tak samo ma być w Arabii Saudyjskiej, gdzie Barcelona rozegra półfinałowy mecz Superpucharu Hiszpanii już 8 stycznia.
Szczęsny przesiedział na ławce Barcelony już 14 spotkań i kilka razy w sezonie docierały z Hiszpanii informacje o jego planowanym debiucie. Ponieważ dotąd się nie potwierdziły, przyjmujemy doniesienia z dystansem, ale na pewno będziemy śledzić oba wskazane wyżej spotkania.
