19-letni Yusuf Akcicek wkroczył na scenę w zeszłym sezonie, zaliczając 15 występów we wszystkich rozgrywkach. Rozegrał pełne 90 minut w niedawnych derbach przeciwko Galatasaray, a następnie wystąpił w wygranym 4:1 meczu z Gaziantepem w Pucharze Turcji w zeszłym tygodniu.
Akcicek jest uważany za jednego z najbardziej obiecujących obrońców w Turcji i zwrócił na siebie uwagę wielu klubów, w tym klubu z północnego Londynu, który potrzebuje wsparcia defensywnego po sezonie pełnym kontuzji pod wodzą trenera Ange Postecoglou.
Tottenham podobno wysłał skauta, by obserwował Akcicka w niedzielnym zwycięstwie nad Antalyasporem w nadziei na osobistą ocenę jego talentu. Ale wiadomość wyszła na jaw, a były menedżer Tottenhamu zdecydował się posadzić go na ławce, co oznaczało, że podróż licząca prawie 1800 kilometrów została zmarnowana.
Relacje José Mourinho z Tottenhamem uległy pogorszeniu po jego gwałtownym odejściu kilka lat temu, co mogło skłonić go do podjęcia trudnej decyzji o posadzeniu na ławce jednego z największych talentów ligi ze złości lub zemsty. Mówił o swoim odejściu w 2023 roku i o tym, że nie czuje sympatii do Tottenhamu, mimo że kochał wszystkie inne kluby, którymi zarządzał w swojej długiej karierze.
"Mam nadzieję, że fani Tottenhamu nie odbiorą tego w zły sposób, ale jedynym klubem w mojej karierze, do którego nadal nie mam głębokiego uczucia, jest Tottenham. Prawdopodobnie dlatego, że stadion był pusty w czasie COVID. Prawdopodobnie dlatego, że pan Levy (Daniel Levy, prezes Spurs) nie pozwolił mi wygrać finału i trofeum. Ale to był jedyny, a potem - FC Porto, Chelsea, Inter, Real Madryt, Manchester United - wszystkie kluby, z którymi czuję więź. Często wychodzę na ulicę we Włoszech i spotykam fanów Interu. Jadę do Londynu i spotykam tam nie tylko fanów Chelsea, ale także Manchesteru United. Real Madryt jest wszędzie na świecie. To uczucie, które daje nam wszystko" - powiedział wtedy José Mourinho.
"Ludzie myślą: 'Nie możesz lubić wszystkich klubów'. Tak, kocham wszystkie kluby. Kocham wszystkie kluby, ponieważ czułem coś przeciwnego - one też mnie kochały. Więc z Romą pewnego dnia będzie trudno, ale będziemy związani na zawsze, tak jak ja ze wszystkimi moimi poprzednimi klubami - z wyjątkiem klubu pana Levy'ego" - dodał portugalski trener.
Turecka drużyna mierzy się ze szkockim zespołem Rangers w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Europy w czwartek wieczorem i tym razem Akcicek powrócił do wyjściowego składu. Ponieważ mecz odbędzie się znacznie bliżej Londynu, Tottenham prawdopodobnie spróbuje jeszcze raz zobaczyć nastolatka na żywo i dowiedzieć się, czy byłby on opcją dla ich rekonstrukcji defensywy.