Brahim błyszczy podczas Pucharu Narodów Afryki. Zdoła przenieść formę do Madrytu?

Brahim z Maroko
Brahim z Maroko Abu Adem Muhammed / ANADOLU / Anadolu via AFP

Wieloletni dubler Realu Madryt jest gwiazdą tegorocznego Pucharu Narodów Afryki. Brahim Díaz, który strzelił gola we wszystkich trzech meczach i jest już w 1/8 finału turnieju, nadal prezentuje swój talent dla Maroka.

Bycie w Realu Madryt to nieopisane marzenie każdego piłkarza. Ale gra i ciągłość w zespole nie jest czymś w zasięgu każdego. W rzeczywistości więcej niż jeden gracz miał na sobie cały ten ciężar w samotności ławki lub trybun. W przypadku Brahima jest inaczej. Na Pucharze Afryki napisał kolejny rozdział odporności i jakości.

Brak ciągłości na Santiago Bernabéu nie odbija się na hiszpańsko-marokańskich napastnikach. Wręcz przeciwnie. Dziś jego gwiazda świeci jaśniej niż gwiazda jakiegokolwiek innego zawodnika. W klasyfikacji najlepszych strzelców turnieju jest na równi z kolegą z drużyny El Kaabim i Mahrezem, ale jest jedynym zawodnikiem, który strzelił gola we wszystkich trzech meczach.

Od 1976 roku żaden Marokańczyk nie strzelił gola we wszystkich trzech meczach grupowych. Prawie 50 lat później gracz Realu Madryt zrównał się z Farasem, a teraz jest w zasięgu ręki, aby stać się pierwszym w historii, który zdobędzie cztery bramki z rzędu.

Gwiazda Maroka, Brahim, nie rozegrał ani jednego pełnego meczu pod wodzą Xabiego Alonso, z którym rozpoczął tylko cztery spotkania. W pięciu został powołany, nie otrzymując żadnych minut, a pozostałe 14 definiuje jego zwykłą rzeczywistość w Realu Madryt: pojawił się jako zmiennik na zaledwie 215 minut, średnio 15 na mecz.

I pomimo faktu, że nieregularność była jego zwykłą rzeczywistością na Bernabéu, jego obecne 484 minuty na Bernabéu kontrastują z 836, które miał w tym momencie w poprzednim sezonie.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen