"Gwizdy kibiców nie są normalne" — powiedział Hakimi przed ostatnim meczem grupowym Maroka z Zambią w poniedziałek. "Potrzebujemy tego dwunastego zawodnika" - dodał.
Marokańscy piłkarze zostali wygwizdani przez kibiców gospodarzy w przerwie meczu i ponownie po jego zakończeniu w piątek po rozczarowującym remisie 1:1 z Mali.
"Potrzebujemy kibiców" – przyznał Hakimi. "Ale musimy szanować naszych rywali. Nie są to łatwi przeciwnicy" - uzasadnił.
Maroko, najwyżej sklasyfikowana afrykańska drużyna na 11. miejscu w światowym rankingu, jest uważane za faworyta 35. edycji turnieju. Oczekiwania miejscowych kibiców znacznie wzrosły po awansie do półfinału mundialu 2022.
Drużyna „Lwów Atlasu” rozgrywa wszystkie mecze grupowe na Stadionie Księcia Moulaya Abdellaha w Rabacie, który może pomieścić prawie 70 000 widzów. Tam też w fazie pucharowej podejmie kolejnego rywala, jeśli zajmie pierwsze miejsce w grupie.
"Wiemy, że kibice chcą, abyśmy zawsze wygrywali. Od czasu mistrzostw świata powstał nowy zespół Maroka, ale nie możemy zapominać o tym, aby twardo stąpać po ziemi. Rozgrywanie mistrzostw u siebie pomaga nam, ale nie sprawia, że wszystko jest łatwiejsze. Potrzebujemy ich wsparcia. A jeśli chodzi o krytykę trenera, to wykonał świetną robotę. Był z drużyną podczas mistrzostw świata. Zmienił mentalność, nawet moją" - przyznał Hakimi.
Maroko prowadzi w grupie A z czterema punktami po dwóch meczach, przed Mali i Zambią z dwoma punktami, a Komory zamykają tabelę z jedynym punktem.
Do 1/8 finału awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy oraz cztery z trzecich miejsc z najlepszym bilansem.
Hakimi odniósł się do swoich doświadczeń w klubie Paris Saint-Germain, gdzie zawodnicy również byli wygwizdywani, zanim drużyna wygrała Ligę Mistrzów w maju.
"Ludzie mówili nam, że nie jesteśmy świetną drużyną. Ostatecznie zostaliśmy mistrzami Europy. Tak więc oto mamy odpowiedź" – przypomniał kapitan reprezentacji.
Trener Maroka Walid Regragui powiedział, że Hakimi po wyleczeniu kontuzji kostki po raz pierwszy wystąpi w turnieju przeciwko Zambii. Nie wiadomo jednak, czy wybiegnie w podstawowym składzie.
"To najlepszy piłkarz w Afryce" – powiedział selekcjoner.