Mali już na początku spotkania zostało postraszone przez rywali, gdy rzut rożny Faiza Selemaniego niemal wpadł bezpośrednio do bramki, ale Djigui Diarra skutecznie temu zapobiegł.
Później Mali przejęło inicjatywę w pierwszej połowie, a Yannick Pandor obronił strzał najlepszego strzelca Mali, Kamory'ego Doumbii. Przed meczem niepewny występu Yves Bissouma również sprawdził czujność Pandora mocnym uderzeniem z dystansu.
Dorgeles Nene także zmusił Pandora do interwencji po strzale z podobnej odległości, a przewaga Mali utrzymywała się po przerwie. Nathan Gassama groźnie zagrał piłkę wzdłuż pola karnego, a Doumbia próbował skierować ją do siatki.
Komory miały szczęście, że piłka w tej sytuacji minęła bramkę, ale ich pole karne było coraz bardziej zagrożone.
W miarę upływu czasu Komory wiedziały, że zdobycie pierwszego gola w tym turnieju prawdopodobnie da im awans do fazy pucharowej kosztem rywala.
Były blisko, gdy rezerwowy El Fardou Ben oddał pierwszy celny strzał Komorów, zmuszając Diarrę do wybicia piłki nad poprzeczkę z pola karnego.
Jednak mimo że Mali grało w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Amadou Haidary za niebezpieczny faul na Youssoufie M'Changamie, Komory nie zdołały znaleźć upragnionego gola i musiały zadowolić się trzecim miejscem w grupie A. Mając tylko dwa punkty, może to jednak nie wystarczyć do awansu do fazy pucharowej.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Mali, które pewnie melduje się w kolejnej rundzie z drugiego miejsca, przegrywając tylko raz w ostatnich ośmiu meczach AFCON (2 zwycięstwa, 5 remisów).

Flashscore Piłkarz Meczu: Kamory Doumbia (Mali)
