Młodzi Marokańczycy wyszli na ulice w niedzielę już dziewiątą noc z rzędu, domagając się zakończenia korupcji i zmiany rządu.
Protestujący żądają reform usług społecznych, zwłaszcza w ochronie zdrowia i edukacji, a także wyrażają oburzenie nierównościami społecznymi.
Maroko ma być gospodarzem Pucharu Narodów Afryki (AFCON) od 21 grudnia do 18 stycznia na dziewięciu stadionach, a w turnieju wezmą udział 24 reprezentacje narodowe walczące w najważniejszych afrykańskich rozgrywkach piłkarskich.
Wśród gwiazd, które mają wystąpić, są napastnik Egiptu i Liverpoolu Mohamed Salah oraz obrońca Maroka i Paris Saint-Germain Achraf Hakimi.
Podczas dorocznego spotkania szefów afrykańskiej piłki w Kinszasie prezydent Konfederacji Afrykańskiej Piłki Nożnej Motsepe powiedział: „CAF jest absolutnie pewna, że AFCON odbędzie się zgodnie z planem.”
„Maroko to plan A, Maroko to plan B i Maroko to plan C” – powiedział do zgromadzonych, wśród których był prezydent FIFA Gianni Infantino.
„CAF będzie współpracować z rządem i wszystkimi obywatelami Maroka, by zorganizować najbardziej udany AFCON w historii” – dodał Motsepe, południowoafrykański miliarder i biznesmen.
Maroko było gospodarzem AFCON w 1988 roku – wtedy turniej rozgrywany był z udziałem ośmiu drużyn – a w 2015 roku wycofało się z organizacji z powodu obaw związanych z wirusem Ebola.