Więcej

Hoeneß wzruszony po zdobyciu Pucharu Niemiec. "Pierwszy tytuł jest najlepszy"

Hoeneß wzruszony po zdobyciu Pucharu Niemiec. "Pierwszy tytuł jest najlepszy"
Hoeneß wzruszony po zdobyciu Pucharu Niemiec. "Pierwszy tytuł jest najlepszy"ČTK / AP / Matthias Schrader
Po zdobyciu Pucharu Niemiec trener Sebastian Hoeneß miał trudności ze znalezieniem słów na swój pierwszy duży tytuł w karierze. "To wiele emocji, trochę pustki. Jestem przeszczęśliwy i dumny z chłopaków. Sytuacja przed meczem nie była łatwa" - powiedział trener VfB na antenie Sky po wygranym 4:2 finale z mistrzami trzeciej ligi Arminią Bielefeld, zanim wbiegł na wschodni łuk Olympiastadionu, aby świętować wraz z kibicami.

Szwabowie przystępowali do meczu jako zdecydowani faworyci i wywiązali się z tej roli imponująco. Jednak gdy Arminia Bielefeld ponownie zmniejszyła deficyt dwiema bramkami w końcówce, Sebastian Hoeneß "już się pocił", jak to relacjonował w ZDF: "To był bardzo dziwny mecz, szczerze mówiąc. Mieliśmy szczęście, że nie przegrywaliśmy, a potem całkowicie przejęliśmy kontrolę. W drugiej połowie mieliśmy szansę na zakończenie meczu. Myśleliśmy, że nam się udało - a potem nagle znów się otworzyło. Dokładnie tak się teraz czuję, dziwnie".

Podczas uroczystości znany działacz Dieter Hoeneß objął swojego syna, obaj mocno się przytulili przed wręczeniem trofeum. "Jestem niesamowicie dumny i zachwycony Sebastianem" - powiedział Dieter Hoeneß na antenie Sky. "Pierwszy tytuł jest najlepszy".

VfB wygrało wcześniej finał Pucharu Niemiec w 1954, 1958 i 1997 roku. Jest to pierwszy duży tytuł Szwabów od czasu mistrzostwa Niemiec w 2007 r. VfB zajęło dopiero dziewiąte miejsce w Bundeslidze w tym sezonie, tracąc miejsce w europejskich pucharach jakis czas temu. Wygrana w Pucharze ponownie daje im dostęp do kontynentalnej piłki w Lidze Europy.

Teraz nadszedł czas na świętowanie. "Jestem dziś gotowy na wszystko" - ogłosił Hoeneß. Na przykład w niesławnym klubie nocnym Berghain? "Kto wie. Ale to raczej po szóstej rano. Zobaczymy, czy uda nam się tam wejść. Zabierzemy ze sobą trofeum - ale bramkarze pewnie nie będą się tym przejmować" - zażartował Hoeneß.

Napastnik Deniz Undav również chciał jak najszybciej zanurzyć się w nocnym życiu Berlina. Zapowiedział, że nie zamierza długo być na oficjalnym bankiecie po meczu. "Jeśli będą mieli szczęście, zobaczą nas przez dziesięć minut, a potem idziemy".

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen