Atalanta - Bologna 0:1
O ile jesienią podopieczni trenera Gasperiniego wyglądali na pretendentów do Scudetto, o tyle w ostatnich pięciu meczach ligowych wygrali tylko raz, a ich strata do zajmującego pierwsze miejsce Napoli wynosi już siedem punktów. Drużyna wciąż liczy się w walce o 1/8 finału Ligi Mistrzów, ale najpierw musi zmierzyć się z Brugią w play-offach. Atalanta chciała dobrze rozpocząć rozgrywki i awansować do półfinału rozgrywek pucharowych.
O wszystkim zadecydował gol 20-letniego napastnika Santiago Castro na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Argentyńczyk, dla którego jest to drugi sezon w Bolonii, ale dopiero teraz otrzymuje regularne miejsce w wyjściowym składzie, zdobył swojego ósmego gola we wszystkich rozgrywkach w bieżącym sezonie. Do tej pory strzelał tylko w Lidze Mistrzów.
Atalanta wygrała tylko dwa z ostatnich dziesięciu meczów. Bologna w ten sposób pomściła wyeliminowanie przez rywali z Coppa Italia w sezonie 2001/02, kiedy to obie drużyny spotkały się w Coppa po raz ostatni. Na stadionie Atalanty udało im się odnieść trzecie zwycięstwo z rzędu i w półfinale zmierzą się z lepszym z pary Juventus/Empoli.