Więcej

AC Milan pokonuje Bolognę na San Siro, Skorupski ostrzelany golami na finiszu

Moro i Reinjders walczą o piłkę
Moro i Reinjders walczą o piłkęMarco Luzzani / GETTY IMAGES / AFP
W pierwszej połowie nieliczne szanse po obu stronach nie zmaterializowały się, podczas gdy na początku drugiej połowy Orsolini dał sensacyjne prowadzenie gościom, którzy następnie zostali zdemontowani w ciągu kilku minut. Teraz Rossoneri tracą trzy punkty do czwartego miejsca i wracają do gry o Ligę Mistrzów.

Bologna stawiła czoła wyzwaniu na San Siro z typową dla siebie werwą i chęcią do gry. Przed nimi Milan, który nie chciał i nie mógł pokazać słabości przed własną publicznością, ale musiał zrezygnować z Tomoriego, kontuzjowanego w starciu z Dominguezem i zastąpionego przez Thiawa.

Sprawdź szczegóły meczu Milan - Bologna

Składy i oceny za mecz Milan - Bologna
Składy i oceny za mecz Milan - BolognaFlashscore

Środek ciężkości Rossoblu był wysoko, przynajmniej do kwadransa, gdy pokazał się Pulisic. Jego rajd nie zaowocował jednak golem. Potem przyszła kolej na Joao Felixa, który dobrze wślizgnął się między dwóch rywali i miał strzał zbity na róg przez De Silvestriego. Przy kolejnym kornerze ten sam defensor został uprzedzony przez Jovicia, który jednak nie zdołał pokonać Skorupskiego.

Przyjezdni zareagowali za sprawą Domingueza, który w 24. minucie główkował z lewej strony i zaangażował Maignana w niełatwą obronę. Lewe skrzydło Bologny było bardziej aktywne w tej fazie meczu, co pokazał świetny bieg Lykogiannisa którym oddał niski strzał w środek. Kapitan Rossonerich zablokował go jedną ręką. Najlepsza okazja nadarzyła się w 44. minucie, gdy po podcięciu piłki przez Pobegę, obrona Milanu źle obliczyła piłkę, a Orsolini, pędzący w pole karne, strzelił zbyt wysoko z pierwszej piłki.

Bologna rozpoczęła drugą połowę tak, jak zakończyła pierwszą, czyli z chęcią odblokowania wyniku. I w 49. minucie, po długim przerzucie, Dallinga uprzedził Gabbię i główkował do Orsoliniego, który minął Pavlovicia, zszedł do środka i umieścił piłkę w przeciwległym rogu. Był to 13. gol w sezonie ligowym najlepszego strzelca Rossoblu.

Po godzinie Conceicao wprowadził na boisko Chuwkwueze, Gimeneza i Walkera, przechodząc na czteroosobową obronę. Cel był prosty: odcięcie Bologny i odwrócenie wyniku. Meksykanin znalazł wyrównującego gola po tym, jak został obsłużony przez Pulisica. Uderzenie lewą nogą między nogami Skorupskiego było wynikiem złego ustawienia obrony gości.

I to właśnie to uderzenie dało Rossonerim podmuch wiatru w żagle, którego potrzebowali. Pięć minut później zdobyli bramkę na 2:1 dzięki swojemu północnoamerykańskiemu napastnikowi. Ten precyzyjnym uderzeniem lewą nogą dobił piłkę, która stanęła między obrońcami po zablokowanym strzale Joao Felixa.

Powrót Rossonerich był zakończony, ale mecz jeszcze nie. Impet otworzył drzwi do ostatecznego ataku Milanu. Zanim ten nastąpił, Bologna chciała złapać wyrównanie dzięki strzałowi z bliskiej odległości od Cambiaghiego, przy którym Maignan użył instynktu i siły, aby ofiarnie wybić na róg. Następnie, w 92. minucie, rajd prawą stroną Chuwkwueze zaowocował asystą przy golu Gimeneza, który zszedł do środka i skompletował dublet.

Ten strzał ostatecznie zepsuł wieczór Łukasza Skorupskiego, który z pięciu uderzeń Milanu zatrzymał tylko dwa pierwsze, jakkolwiek obarczanie golkipera odpowiedzialnością za wynik byłoby poważnym błędem. Podział punktów pozostaje bezlitosny: Rossoneri doszli Bolognę w tabeli i wciąż mają realną szansę na Ligę Mistrzów w nowym sezonie. Do czwartego miejsca tracą już tylko trzy punkty.

Warto pamiętać, że dzisiejszy mecz dwóch drużyn walczących o Europę to pierwszy z dwóch zaplanowanych w ciągu kilku dni. Już w środę Milan i Bologna spotkają się ponownie - tym razem w Rzymie - by zagrać o Puchar Włoch.

Statystyki meczu Milan - Bologna
Statystyki meczu Milan - BolognaOpta by Stats Perform
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen