Sytuacja Santosu w ligowej tabeli jeszcze kilka tygodni temu była bardzo zła, zespół był blisko spadku, ale od powrotu do gry Neymara karta się odwróciła. Brazylijczyk natchnął zespół i miał udziały przy golach, jak chociażby w ostatnim meczu przeciwko Sport Recifce (3:0), gdzie zanotował gola i asystę.
W meczu przeciwko Juventude zagrał swój najlepszy solowy występ od bardzo długiego czasu. Pierwsza połowa nie zapowiadała, że wynik na koniec może wyglądać tak jednostronnie, ale postarał się o to Neymar.
Pierwszego gola strzelił w 56. minucie, kiedy wykończył składną akcję, którą rozegrał z Guilhereme i tym samym dał Santosowi prowadzenie. Niecałe dziesięć minut później było już 2:0, a ponownie na listę strzelców wpisał się Neymar, pewnie umieszczając piłkę w siatce między nogami bramkarza.
Ostatnie trafienie Brazylijczyk zanotował w 73. minucie, kiedy podszedł do rzutu karnego i zamienił go na gola. Łącznie zdobycie trzech goli zajęło mu zaledwie 17 minut.

Santos pokonał Juventude 3:0 na wyjeździe i wykonał ogromny krok w stronę utrzymania. Obecnie zajmuje 14. miejsce i ma 44 punkty na koncie, ale 17. Vitoria ma ich 42, więc przed ostatnią serią gier jeszcze wszystko jest możliwe. W niej Santos zagra u siebie z Cruzeiro. Mistrzostwo zapewniło sobie Flamengo, które w weekend triumfowało także w Copa Libertadores.
