Torino FC – Como 1:5
Como, które nie przegrało w ostatnich 10 spotkaniach o stawkę, rozpoczęło mecz z Torino bardzo aktywnie, a Alvaro Morata w dobrej sytuacji w polu karnym głową nie trafił do bramki. Gospodarze stopniowo łapali rytm i w pierwszej połowie stworzyli sobie kilka obiecujących okazji, jednak ani Adrien Tameze, ani Duvan Zapata nie skierowali piłki w światło bramki.
Drużyna trenera Cesca Fabregasa, która w tym sezonie jeszcze nie zdobyła pierwszego gola na wyjeździe, była blisko przełamania tuż przed trzydziestą minutą, gdy Ivan Smolcic z bliska trafił w świetnie blokującego rywala. Dobitkę Moraty obronił z kolei Alberto Paleari. Como jednak nie zniechęciło się i w 36. minucie zostało nagrodzone za swoją aktywność – Addai z ośmiu metrów skierował piłkę do siatki po świetnej akcji Rodrigueza.
Przewaga gości nie trwała jednak długo, bo Rodriguez został surowo ukarany za zagranie ręką w polu karnym, a Nikola Vlasić z rzutu karnego wyrównał tuż przed przerwą. Ta komplikacja nie zatrzymała jednak Como. Zespół Fabregasa odzyskał prowadzenie już po siedmiu minutach drugiej połowy, gdy Addai precyzyjnym strzałem przy słupku zdobył swoją drugą bramkę tego wieczoru.
Mając przewagę, goście jeszcze podkręcili tempo i w ostatnich trzydziestu minutach rozstrzygnęli losy meczu, strzelając dwa gole w ciągu sześciu minut. Najpierw Jacobo Ramon wyskoczył najwyżej w polu bramkowym i wykorzystał dokładne dośrodkowanie Maxima Perronego, a następnie Paz zachował zimną krew po kolejnej świetnej asyście Perronego.
Biancoblu spokojnie dograli końcówkę spotkania i dołożyli jeszcze piąte trafienie, gdy po szybkim kontrataku do siatki trafił rezerwowy Martin Baturina. Como przedłużyło tym samym swoją serię meczów bez porażki na wyjazdach do pięciu.
Sassuolo – Pisa (2:2)
Już w piątej sekundzie Fali Cande sfaulował Idrissę Toureho podczas walki o długą piłkę, a po długiej analizie VAR sędzia Davide Di Marco podyktował rzut karny. Bramkarz Sassuolo Arijanet Murić wyczuł kierunek strzału M'Bali Nzoli, ale nie zdołał zapobiec trzeciej bramce napastnika Pisy w tym sezonie. Prowadzenie utrzymało się jednak tylko przez dwie minuty, a wyrównanie zapewnił nieoczekiwany strzelec.
Pomocnik Sassuolo Matić nie zdobył bramki w lidze od maja 2023 roku, ale tym razem jako doświadczony napastnik idealnie uderzył piłkę z woleja z 15 metrów. Następnie dwie okazje zmarnował Matteo Tramoni z Pisy, a skrzydłowy Sassuoli Alieu Fadera nie trafił głową w idealnej pozycji.
Gospodarze mogli wyjść na prowadzenie sześć minut po przerwie, kiedy z łatwością przedarli się przez obronę przeciwnika, ale Andrea Pinamonti trafił prosto w Adriana Sempera. Z drugiej strony Murić odważnie interweniował przy próbie Henrika Meistera, który samotnie pędził na bramkę Pisy.
Sassuolo było bliżej zwycięstwa, ale Meister miał inne plany i po indywidualnej akcji strzelił bramkę na 2:1.
To nie był jednak koniec dramatycznej końcówki. Kiedy wydawało się, że Pisa utrzyma niewielką przewagę, Thorstvedt wyskoczył do dośrodkowania i z bliska pokonał Sempera. Pisa będzie rozczarowana, ale przedłuża swoją passę bez porażki w Serie A do sześciu meczów i awansuje na 16. miejsce. Sassuolo pozostaje na dziewiątym miejscu, unikając trzeciej porażki z rzędu na własnym boisku. W podstawowym składzie gospodarzy znalazł się Sebastian Walukiewicz, ale po przerwie polski obrońca został zmieniony przez Woyo Coulibaly'ego.
___________________________________
Eleven Sports 1 w jakości 4K, Eleven Sports 1, Eleven Sports 2, Eleven Sports 3, Eleven Sports 4
Eurosport 2, Fight Klub HD, E-sport, Polsat Sport 2, Eleven Sports 2, MotoWizja HD, Golf Channel Polska, Extreme, Ginx Esports, Gametoon
Vectra.pl - Usługi telekomunikacyjne - Vectra - Telewizja, Internet, Telefon
Pakiety sportowe przez rok za 0 zł - Internet do 600 Mb/s + 168 kanałów TV
Oferta Internet do 600 Mb/s + 168 kanałów TV + Pakiety sportowe przez rok za 0 zł