Napoli odniosło sukces dzięki dwóm bramkom McTominaya w pierwszej połowie. Partenopei wyprzedzili również broniący tytułu Inter w ligowej tabeli dzięki szokującej porażce drużyny Simone Inzaghiego z AS Romą 0:1.
"Nie po raz pierwszy jesteśmy na prowadzeniu, byliśmy tam częściej niż ktokolwiek inny. Ale meczów jest coraz mniej i za każdy błąd można słono zapłacić. Matematycznie jesteśmy w Lidze Mistrzów, co jest bardzo ważnym celem ekonomicznym dla klubu. Musimy się tym choć trochę nacieszyć" - powiedział Conte na konferencji prasowej.

Napoli, które zdobyło tytuł ligowy w 2023 roku, było nieobecne w europejskich rozgrywkach w bieżącym sezonie, zajmując 10. miejsce w poprzedniej kampanii Serie A. "Mamy jeszcze cztery kroki do zrobienia, powiedziałem chłopakom. Mieliśmy wyjątkowy wieczór. Nie oglądałem Interu, bo dość już wycierpiałem przez nasze mecze. Nie ingerowałem też w chłopaków, chciałem dać im wolną wolę, wiedziałem, że możemy stracić energię psychiczną" - dodał Conte.
Do końca sezonu pozostały cztery mecze, Napoli w sobotę wybiera się do zagrożonego spadkiem Lecce, a następnie w ostatnich spotkaniach zmierzy się z Genoą, Parmą i Cagliari - wszystkie drużyny znajdują się w dolnej połowie tabeli.
Włoski trener będzie z niepokojem oczekiwał na informacje dotyczące zarówno pomocników Lobotki i Anguissy, jak i obrońcy Buongiorno, którzy zostali odsunięci od gry z powodu kontuzji. "Jesteśmy przyzwyczajeni do radzenia sobie w nagłych wypadkach i nadal będziemy to robić bez problemów" - powiedział.