Gasperini już w lutym zapowiedział, że nie przedłuży kontraktu z Atalantą. O zmianę decyzji apelowali m.in. fani drużyny, ale ostatecznie 67-letni szkoleniowiec odchodzi i prawdopodobnie dołączy do AS Roma, którą opuszcza przechodzący na emeryturę Claudio Ranieri.
"Wcześniej nie było kiedy tego wszystkiego przekazać, bo dopiero w ostatnich godzinach postanowiłem zakończyć tę cudowną, dziewięcioletnią historię. Ale nie żegnajmy się, nie lubię tego" - przekazał Gasperini.
Pod jego wodzą "La Dea" osiągała bezprecedensowe sukcesy, m.in. w 2019 roku po raz pierwszy w historii klubu zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów. W debiutanckim sezonie dotarła do ćwierćfinału tych rozgrywek, w którym po utracie dwóch goli w końcówce uległa Paris Saint-Germain 1:2. Z kolei w 2024 roku triumfowała w Lidze Europy, wygrywając w finale z - poza tym niepokonanym przez cały sezon - Bayerem Leverkusen 3:0.
"Udało nam się osiągnąć niewątpliwie niezwykłe wyniki. Chciałem dokonać jeszcze więcej, to się nie powiodło, ale i tak świętowaliśmy razem wiele sukcesów i jestem pewien, że będziecie mieli na to kolejne okazje" - dodał Gasperini.