Przed tą kolejką w Serie A tylko jeden punkt dzielił czołową czwórkę, a Inter czekało trudne spotkanie u siebie z Como. Goście przed pierwszym gwizdkiem tracili do gospodarzy tylko trzy punkty i zajmowali piąte miejsce.
Sprawdź szczegóły meczu Inter - Como
Jednak wszelkie początkowe nerwy szybko zostały rozwiane, bo Nerazzurri od początku narzucili swoje tempo i już w pierwszych 30 sekundach byli blisko objęcia prowadzenia. Lob Lautaro Martíneza wylądował jednak na górnej siatce bramki. Argentyńczyk już w trzeciej minucie obsłużył podaniem Nicolò Barellę, ale pomocnik nie zdołał pokonać Jeana Buteza.
Inter nie przestawał atakować i w 11. minucie otworzył wynik spotkania. Luis Henrique przedarł się lewą stroną defensywy Como, zachował zimną krew w polu karnym i dograł do Martíneza, który dopadł do piłki i mocnym strzałem zdobył swoją 11. bramkę w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach.
Como miało ogromne problemy, by zaznaczyć swoją obecność na boisku. W pierwszej połowie oddało tylko dwa strzały, z czego żaden nie był celny. Dodatkowo, zespół stracił Álvaro Moratę, który musiał opuścić boisko z powodu kontuzji.
Po przerwie Como wyszło na murawę z większą energią i już po pięciu minutach powinno doprowadzić do wyrównania. Jesus Rodríguez idealnie wyłożył piłkę Anastasiosowi Douvikasowi po dośrodkowaniu z prawej strony, ale Grek z kilku metrów posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.
Niewykorzystana okazja szybko się zemściła. Inter podwyższył prowadzenie tuż przed upływem godziny gry za sprawą Marcusa Thurama, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Federico Dimarco i z bliska wpakował piłkę do siatki. To jego trzecia bramka w dwóch ostatnich meczach.
Na 20 minut przed końcem zszedł Piotr Zieliński, który od początku pokazywał się bardziej w defensywie i dbał o odcinanie Como od drogi pod pole karne gospodarzy. Chwilę później Dimarco trafił do siatki, ale gol nie został uznany z powodu spalonego. Inter nie musiał jednak długo czekać na kolejne trafienie. Hakan Calhanoglu poprawił pięknym strzałem z dystansu, zdobywając swoją siódmą bramkę w sezonie.
Inter nie zwalniał tempa i w końcówce jeszcze podwyższył prowadzenie. Carlos Augusto bez krycia zamknął dośrodkowanie Dimarco i z woleja ustalił wynik spotkania.
Siódme zwycięstwo w dziewięciu ostatnich meczach we wszystkich rozgrywkach pozwala Interowi objąć prowadzenie w tabeli. Seria 12 spotkań bez porażki Como została natomiast gwałtownie przerwana.

