Czwarte w historii Napoli mistrzostwo Włoch wydawało się być ostatnim rozdziałem w historii Antonio Conte i neapolitańskiego klubu. Jednak po świętowaniu tytułu i wizycie u papieża dwa dni temu, prezydent Aurelio De Laurentiis zdawał się przekonywać trenera z Lecce do pozostania w Neapolu.
Zostało to potwierdzone w spotkaniu, które odbyło się w czwartek. Trwało około trzech godzin i zakończyło się krótko przed 21:00.
Po długich rozmowach trener, który poprowadził Azzurrich do triumfu w Serie A, wyszedł przekonany, że może kontynuować obecny projekt. Miał otrzymać gwarancje, których chciał.
Pomimo doniesień o możliwym powrocie do Juventusu, w rzeczywistości 150-milionowy budżet transferowy zaproponowany przez właściciela Partenopei zadowolił trenera, a niemal pewne przybycie Kevina De Bruyne, a także presja na Jonathana Davida wydawały się dobrymi argumentami, aby go przekonać o konkurencyjności Napoli.
Podczas spotkania poczyniono podobno postępy w definiowaniu programu wzmocnień drużyny. Właściciel miał już uzgodnić z trenerem kolejne kroki, jakie należy podjąć. Wieczorem przyszło potwierdzenie pozostania Conte bezpośrednio na kanałach społecznościowych prezydenta De Laurentiisa i klubu.