Gonzalez opuścił środowisko klubowe Barcelony jako 19-latek i latem 2021 roku udał się ze słynnej La Masii do Lecce, gdzie zaczynał w drużynie U19. Już w sezonie 2022/23 założył koszulkę lokalnej drużyny A we włoskiej Serie A, podobnie było w kolejnej edycji.
Jednak po 66 meczach rywalizacji, a przed kampanią ligową 2024/25, lekarze zdiagnozowali u niego chorobę serca. Specjaliści zasugerowali, aby poczekał rok, aby sprawdzić, czy jego stan można znacznie poprawić za pomocą leczenia. Ponieważ wyniki medyczne nie uległy zmianie, pomocnik zdecydował się zawiesić buty na kołlku.
Wspomniane problemy wykluczyły go z gry na cały miniony sezon, a już w czerwcu 2025 roku zaczęły pojawiać się informacje o rychłym zakończeniu przez niego kariery. Zamknięcie piłkarskiego rozdziału potwierdził sam zawodnik 8 sierpnia, publikując pożegnalne wideo na portalu społecznościowym X.
"Uratowaliśmy mu życie" - powiedział po zakończeniu sezonu prezes włoskiego klubu Saverio Sticchi Damiani. "Muszę pogratulować naszemu personelowi medycznemu i kardiologowi profesorowi Tondo, ponieważ odkryli tę nieprawidłowość i uratowali życie chłopca. Chwalę również Gonzaleza, przyjął tę wiadomość z wielkim spokojem. Joan studiuje już ekonomię i mam nadzieję, że zostanie świetnym menedżerem biznesowym" - dodał.
"Dziękuję, że zawsze szanowałeś naszą koszulkę, dziękuję za niezwykłą podróż w drużynie U-19, a także w drużynie A. Razem wygraliśmy tak wiele, dobrze się bawiliśmy, dzieliliśmy się wszystkim, nawet tym ostatnim trudnym okresem" - napisał klub w wiadomości do Gonzaleza.
"Udało ci się zamienić złamane marzenie w nową szansę na rozwój, byłeś genialny na studiach dzięki swojej inteligencji, wrażliwości i kulturze. Tracimy wielkiego piłkarza, ale nadal będziemy kochać prawdziwego człowieka, który kochał Lecce i Salento. Życzę ci szczęśliwego życia, Joan" - dodało Lecce.