Więcej

Lookman prosi o transfer i atakuje Atalantę. "Złamane obietnice i niesprawiedliwe traktowanie"

Ademola Lookman
Ademola LookmanMarco Luzzani / GETTY IMAGES EUROPE / Getty Images via AFP

Nigeryjski napastnik ogłosił, że oficjalnie poprosił o transfer do Atalanty. Po trzech intensywnych latach spędzonych w koszulce La Dea, napastnik potępia złamane obietnice i mówi, że jest gotowy na nową przygodę.

Ademola Lookman postanowił wyjść z ukrycia. W długim liście nigeryjski napastnik ogłosił, że złożył formalną prośbę o transfer do Atalanty, wyjaśniając powody swojego wyboru.

"W ciągu ostatnich trzech lat w Atalancie dałem z siebie wszystko. Nie tylko jako zawodnik, ale także jako osoba. Zawsze nosiłem tę koszulkę z dumą, starając się reprezentować ten klub i miasto Bergamo z sercem, pasją i poświęceniem.

Przybyłem z nadzieją, że przyczynię się do rozwoju tego wyjątkowego klubu i razem stworzyliśmy wspomnienia, które będę nosił ze sobą na zawsze. Wygranie Ligi Europy i świętowanie tej nocy w Dublinie, ramię w ramię z kolegami z drużyny i naszymi fanami, było jednym z najpiękniejszych i najbardziej dumnych momentów w mojej karierze. Wciąż mam dreszcze, gdy o tym myślę.

Atalanta, a zwłaszcza jej kibice, stali się częścią mnie. Od pierwszego dnia to miejsce było moim domem i zawsze starałem się odwzajemniać sympatię, którą otrzymywałem - nawet w czasach, gdy za kulisami nie było łatwo.

I to właśnie sprawia, że tak trudno jest mi pisać te słowa. Kochałem każdą chwilę, ale teraz, po trzech wspaniałych latach w Bergamo, czuję, że nadszedł czas, aby ruszyć dalej i przeżyć nową przygodę. W przeszłości kilka klubów wykazywało zainteresowanie, ale ja zawsze pozostawałem lojalny. Jednak wraz z właścicielami klubu zgodziliśmy się, że nadszedł właściwy czas na zmiany i wyraźnie powiedziano mi, że w przypadku uczciwej oferty będę mógł odejść.

Niestety, choć nadeszła oferta zgodna z tym, o czym rozmawialiśmy, klub z niezrozumiałych dla mnie powodów blokuje tę możliwość.

Po miesiącach złamanych obietnic i, moim zdaniem, niesprawiedliwego traktowania zarówno jako osoba, jak i profesjonalista, czuję się zmuszony zabrać głos. Uważam, że nadszedł czas, by powiedzieć dość. Mogę potwierdzić, że złożyłem formalny wniosek o przeniesienie.

Nawet w najtrudniejszych chwilach, z których wiele pozostało prywatnych i poufnych, zawsze stawiałem klub, fanów i drużynę na pierwszym miejscu, mając nadzieję, że do tego nie dojdzie. Ale niestety teraz uważam, że nie ma innego wyjścia.

Kibicom chcę powiedzieć jedno: jest mi naprawdę przykro, że do tego doszło. Mam nadzieję, że rozumiecie, jak trudna jest ta sytuacja. Dla mnie chodzi o obronę tego, co uważam za słuszne i sprawiedliwe. Wasze wsparcie zawsze było niesamowite, a więź, którą zbudowaliśmy, jest czymś wyjątkowym.

Z miłością i wdzięcznością, Ademola".

Fani Dea nie znoszą tego i wysyłają wiadomość

Tymczasem w Zingonii, przed ośrodkiem treningowym Atalanty, pojawił się transparent o bardzo ostrym wydźwięku, wywieszony jeszcze przed oficjalną prośbą Lookmana: "Wystarczy! Niegodni zamawiający i niewdzięczni piłkarze, szanujcie kibiców i tych, którzy was cenili".

Baner kibiców Atalanty
Baner kibiców AtalantyDiretta News

Jasny przekaz, odzwierciedlający rosnące niezadowolenie wśród fanów, wypróbowane już przez długą telenowelę z udziałem Koopmeinersa zeszłego lata. Tym razem w centrum kontrowersji znalazł się Lookman, którym zainteresowany jest Inter, ale Atalanta twardo obstaje przy swoim żądaniu 50 milionów.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen