Paulo Sousa, były trener Salernitany i selekcjoner reprezentacji Polski, jest gotowy do powrotu na ławkę rezerwowych. Trener przyznał, że w przyszłym sezonie rozpocznie nowy projekt, nie zdradzając jednak gdzie, choć nie chce zamykać sobie drzwi do pracy Portugalii w przyszłości.
"W tej chwili jestem bardziej związany z moją rodziną, pomagam tym, którzy naprawdę tego potrzebują, więc mogę rozpocząć nowy projekt na początku przyszłego sezonu" - powiedział Sousa.
Paulo Sousa przemawiał podczas Forum Narodowego Stowarzyszenia Trenerów Piłki Nożnej (ANTF), gdzie wraz z Arturem Jorge i José Luísem Mendesem wziął udział w panelu "Trening w kontekście wysokiej wydajności".
Zapytany, czy przechodzi przez okres refleksji lub nauki, trener przyznał, że nawet gdy jest aktywny zawodowo, to jest to jego "potrzeba, która polega na ciągłym uczeniu się, analizowaniu, obserwowaniu, ewolucji".
Szkoleniowiec stwierdził, że po raz pierwszy wziął udział w tego rodzaju inicjatywie w Portugalii, a dodatkowo w swoim rodzinnym mieście, więc czuł się "podwójnie usatysfakcjonowany".
Z wieloletnim doświadczeniem we Włoszech, jako zawodnik i trener, Paulo Sousa przyznał, że rozważał zamieszkanie w kraju na stałe. Jednak Portugalia, jak wyjaśnił, jest jego domem, chociaż "nie żyje obsesją" na myśl o konieczności trenowania w swoim kraju.
Paulo Sousa rozpoczął sezon w Salernitanie, klubie, który trenował już w poprzednim sezonie, ale z którego został zwolniony w październiku.
W swojej karierze trenerskiej pracował także w Queens Park Rangers, Swansea, Leicester, Videotonie, Maccabi Tel Awiw, Basel, Fiorentinie, Tiajinie, Bordeaux i czy Flamengo.
Zapytany o swój pogląd na portugalską piłkę nożną, biorąc pod uwagę, że zakończył karierę zawodniczą za granicą i trenował w kilku zagranicznych klubach, szkoleniowiec pochodzący z Viseu był pełen uznania dla rozwoju dyscypliny w kraju.
W tym sensie podkreślił profesjonalizację coachingu, która pozwoliła "rozwinąć inteligentnego gracza tak bardzo, jak to możliwe, z możliwościami i osobowością, która jest również zdolna do wygrywania, nie tylko na scenie portugalskiej, ale także na arenie międzynarodowej".
Forum ANTF zakończy się we wtorek w Viseu, Europejskim Mieście Sportu w 2024 roku, a weźmie w nim udział 1200 trenerów piłki nożnej i futsalu, co czyni go "najbardziej partycypacyjnym w historii", powiedział prezes José Pereira agencji prasowej Lusa.