Jako jedyna kobieta zarządzająca dużym klubem w Brazylii, Leila Pereira uzasadniła swoją decyzję mówiąc, że chciałaby, aby "mężczyźni poczuli przez godzinę to, co kobiety czują od urodzenia".
"Nie znam na świecie przypadku konferencji prasowej z udziałem wyłącznie kobiet" - powiedziała.
"Nie histeryzujcie" - odpowiedziała sarkastycznie mężczyznom, którzy skrytykowali jej decyzję. "My, kobiety, nie chcemy żadnych przywilejów, chcemy tylko możliwości pokazania, że jesteśmy kompetentne" - powiedziała Leila, jedna z najbogatszych przedsiębiorczyń w kraju.
Powiedziała, że zawsze ogląda tylko mężczyzn, gdy idzie na spotkania CBF lub ligi piłkarskiej i że "to musi się zmienić".
"Niech ten dzień będzie kamieniem milowym" - poprosiła.
Pereira narzekała, że "to nie może być normalne, że tylko jedna kobieta stoi na czele dużego klubu w Ameryce Południowej" i zapewniła, że Palmeiras jest najlepiej zarządzanym klubem na kontynencie. "Czuję się samotna. Musimy z tym skończyć" - powiedziała.
Właścicielka firmy sponsorującej klub, prezes Palmeiras dała również do zrozumienia, że otworzy konkurs na podpisanie kolejnej umowy sponsorskiej dla Verdão. Obecna umowa firmy Crefisa z drużyną kończy się w 2024 roku. Kolejnym ważnym tematem na konferencji prasowej kobiet było ogłoszenie przedłużenia umowy trenera Abla Ferreiry, który pozostanie w Palmeiras do końca 2025 roku.