Fenerbahçe walczyło u siebie w stambulskich derbach z Kasımpaşą w sobotę. Mimo przewagi Kanarki nie mogły wyjść poza remis 1:1 po 90 minutach, dopóki klub z anatolijskiej części Stambułu nie otrzymał rzutu karnego od sędziego Cihana Aydına za bardzo dyskusyjny kontakt piłki z ręką obrońcy. Wielu nie zgadzało się z tą decyzją, podobnie jak Galatasaray.
Sprawdź statystyki meczu Fenerbahce-Kasimpasa
Galatasaray miało dwa punkty przewagi nad Fenerbahçe w Süper Lig, trzymając prowadzenie dopiero od kilku tygodni. Po wygranej Kanarków z Apaczami, to Fener ma punkt przewagi (ale i jeden mecz więcej rozegrany). Mając dość rzekomego faworyzowania Fenerbahçe, klub opublikował w sobotę obszerne oświadczenie po tym, jak wcześniej wysłał stanowczy post na platformie X: "W tej sytuacji nie ma ręki, to wy macie brudne ręce! Są bezwstydni!"
W oświadczenia pojawia się krytyka prezydenta Büyükekşiego i oskarżenie go w kategoriach desperackiego utrzymania miejsca. Dalej Galatasaray pisze w następujący sposób: "Pomimo wszystkich niesprawiedliwości, publika i media społecznościowe milczą w obliczu terroryzmu".
"To człowiek, który nie wykazuje żadnej odporności, którego własny zarząd nie może nawet chronić swoich członków i sędziów decyzjami, które podejmują i których nie podejmują, i wikła turecki futbol w problemy. Oczekujemy natychmiastowej dymisji najgorszego prezesa TFF w historii, wraz ze wszystkimi jego komisjami!".