Norweski trener podpisał kontrakt z Besiktasem do końca przyszłego sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok. Jest to jego pierwszy angaż trenerski od czasu zwolnienia przez United w listopadzie 2021 r. Solskjaer objął stanowisko tymczasowego pilota Czerwonych Diabłów w grudniu 2018 r., a w marcu 2019 r. został stałym szkoleniowcem. Poprowadził drużynę z Old Trafford do trzeciego i drugiego miejsca w Premier League, a także do finału Ligi Europy.
"Jako szef byłem poza piłką nożną już od jakiegoś czasu. Pracowałem jednak w UEFA i śledziłem zarówno piłkę nożną, jak i Besiktas. Ten projekt przypomina mi trochę Manchester United. Byliśmy szóści, potem trzeci i drudzy. Krok po kroku" - powiedział Solskjaer dziennikarzom.
"Jesteśmy tutaj, aby wygrywać, więc mam nadzieję, że uda nam się to zrobić tak szybko, jak to możliwe. Musimy być realistami. Miałem wiele ofert, ale to musiała być ta właściwa, która była warta odejścia od mojego idealnego życia" - dodał.
Besiktas, który jest 16-krotnym mistrzem tureckiej Süper Lig, zajmuje obecnie szóste miejsce w ligowej tabeli. Pozostaje bez stałego trenera od czasu odejścia Giovanniego van Bronckhorsta w listopadzie.
"Musisz ponownie poczuć bicie serca, ponieważ zadajesz sobie pytanie, czy masz energię. Projekt, o którym rozmawiali ze mną prezes i zarząd, był właściwą rzeczą, której teraz potrzebowałem" - powiedział, wracając do swojej dawnej pracy: "Obserwowałem United i trudno jest, gdy nie idzie dobrze. Musisz po prostu zawrócić statek i mam nadzieję, że tutaj uda nam się to szybko zrobić".
Solskjaer pochwalił młode talenty stambulskiego klubu, takie jak Semih Kilicsoy i Mustafa Hekimoglu: "Porównywanie ich do Haalanda jest trochę niesprawiedliwe, ponieważ jest on jednym z najlepszych napastników na świecie, ale pomożemy im stać się tak dobrymi, jak tylko mogą".
Solskjaer zadebiutuje na ławce Besiktasu w środę podczas domowego starcia Ligi Europy przeciwko Athletic Bilbao.