"Leroy jest zdecydowanie królem transferów w Galatasaray", powiedział Podolski: "Nie tylko jest tam nową gwiazdą, ale w całej lidze. Kibice są dumni, że jest teraz częścią ich klubu. Są za to wdzięczni i pokażą mu to".
Podolski, który grał dla Galatasaray w latach 2015-2017, postrzega nawet podpisanie kontraktu przez byłego gracza Bayernu jako szansę dla całej Süper Lig. "Turcja ma reputację podpisywania kontraktów z najlepszymi zawodnikami tylko wtedy, gdy ich kariery dobiegają końca. Liga musi się uwolnić od tego stereotypu", powiedział: "Transfer Leroya to dobry początek sprowadzania zawodników, którzy wciąż chcą i mogą wiele osiągnąć w sporcie".
Po pięciu latach spędzonych w Monachium, Sané odrzucił ofertę przedłużenia kontraktu i teraz ma zarabiać dziesiątki milionów euro rocznie w Stambule.
Galatasaray marzy o wygraniu Ligi Mistrzów
"Klub ma pieniądze, ponieważ sprzedał stare boisko treningowe i zostało mu kilka milionów", powiedział Podolski: "Dzięki pieniądzom, które obecnie przeznaczają na drużynę, klub chce teraz osiągnąć coś więcej niż tylko zwycięstwo w Süper Lig. Coś się rozwija w Galatasaray".
Podolski uważa, że tytuł Ligi Mistrzów jest "zbyt ambitny", ale "awans do 1/8 finału jest zdecydowanie w zasięgu ręki".