Skriniar już tydzień temu ustnie zgodził się dołączyć do Fenerbahce i przyleciał do Stambułu. Media początkowo donosiły o stałym transferze stopera, ale ostatecznie strony doszły do porozumienia w sprawie wypożyczenia.
Komplikacje towarzyszyły medialnym doniesieniom na temat transakcji, a "zielone światło" do sfinalizowania transferu dało dopiero w czwartek stałe przeniesienie Xaviego Simonsa do Lipska. Holenderski ofensywny pomocnik był jednym z zaledwie sześciu zawodników PSG, którzy byli wypożyczeni z Parc des Princes, co stanowi maksymalny limit. Skriniar ostatecznie podpisał umowę wypożyczenia osiem dni po ustnym porozumieniu.
Kapitanem reprezentacji Słowacji interesowały się również kluby z angielskiej Premier League. Media wymieniały w szczególności Aston Villę i Newcastle United, a intensywne zainteresowanie zgłaszał Tottenham. Mówiło się również o zainteresowaniu SSC Napoli z włoskiej Serie A, gdzie gra jego rodak Stanislav Lobotka.
Doświadczony słowacki obrońca ma kontrakt z PSG ważny do czerwca 2028 roku, w tym sezonie rozegrał tylko pięć meczów dla aktualnego mistrza Francji. Będzie to czwarty pobyt Skriniara za granicą, wcześniej przywdziewał koszulki Sampdorii Genua i Interu Mediolan.
"Jestem bardzo szczęśliwy, czuję się świetnie i nie mogę się doczekać, aby dołączyć do drużyny i wybiec na boisko. Pozdrawiam wszystkich fanów Fenerbahce, są fantastyczni. Tak jak powiedziałem wcześniej, nie mogę się doczekać, aby założyć koszulkę i dać z siebie wszystko dla klubu" - powiedział Skriniar po przyjeździe.