"Frederik to bez wątpienia utalentowany trener i ani przez chwilę nie wątpiliśmy w jego umiejętności czy ogromne zaangażowanie. Mimo to zdecydowaliśmy się zakończyć współpracę, ponieważ rozwój drużyny, stabilność oraz poziom nie spełniają naszych oczekiwań i ambicji" - mówi dyrektor sportowy Benjamin Schmedes.
Brondby uniknęło europejskiej katastrofy dzięki cudownemu zwycięstwu 4:0 u siebie z Vinkingurem w kwalifikacjach, ale nie awansowało do fazy ligowej europejskich rozgrywek, odpadając po dwumeczu ze Strasbourgiem.
W duńskiej lidze krajowej Brondby zajmuje obecnie czwarte miejsce, tracąc cztery punkty do rywali z FC Copenhagen, którzy są liderem tabeli.
Zamiast tego Brondby dokonało ciekawego ruchu, zatrudniając byłego menedżera Premier League Steve'a Coopera jako nowego trenera. Steve Cooper prowadził wcześniej takie kluby jak Nottingham Forest oraz Leicester, a jego kontrakt obowiązuje do 2028 roku.