VfB Stuttgart po raz pierwszy gościł mecz o Superpuchar Niemiec na swoim stadionie. Ale że rywalem był Bayern Monachium, gospodarze nie mogli być uznawani za faworyta sobotniego pojedynku.
Sprawdź szczegóły meczu Stuttgart - Bayern

Na trybunach panowała gorąca atmosfera, ale kibice gospodarzy musieli obserwować wczesny napór na pole karne swojej drużyny. Leon Goretzka dwukrotnie był bliski zdobycia bramki, jednak tylko kwestią czasu okazało się, kiedy Harry Kane trafi przeciwko swojemu ulubionemu niemieckiemu rywalowi. Wykorzystał niepewne przyjęcie piłki przez Lucę Jaqueza i precyzyjnym strzałem z 18 metrów umieścił piłkę w dolnym rogu bramki.
To trafienie podziałało na Stuttgart mobilizująco. Gospodarze zaczęli groźnie atakować, ale Manuel Neuer był jak ściana. Obronił strzały Deniza Undava, Joshy Vagnomana oraz łączonego z Bayernem Nicka Woltemade, utrzymując prowadzenie do momentu, gdy jego zespół odzyskał kontrolę nad meczem. Tuż przed przerwą Michael Olise główkował nad poprzeczką po drugiej stronie boiska.
Kibice gospodarzy głośno dopingowali na początku drugiej połowy, która była bardzo zacięta, ale brakowało w niej płynności. Fabian Bredlow dobrze interweniował, nie pozwalając Kane’owi podwyższyć prowadzenia, a Jamie Leweling zmusił Neuera do kapitalnej interwencji po rykoszecie, próbując wprowadzić emocje w ostatnim kwadransie.
Zamiast tego, Die Schwaben zostali szybko sprowadzeni na ziemię, gdy debiutujący w Bayernie Luis Diaz głową skierował do siatki dośrodkowanie Serge’a Gnabry’ego, przypieczętowując zwycięstwo i przedłużając serię Bayernu bez porażki na wyjazdach w krajowych rozgrywkach do 10 meczów. Stuttgartowi udało się jednak zdobyć honorowego gola – Leweling wykorzystał zgranie głową Chemy Andresa i skierował piłkę do siatki.
Mimo porażki z najtrudniejszym krajowym rywalem, zdobywca Pucharu Niemiec może z optymizmem patrzeć na nadchodzący sezon Bundesligi, zwłaszcza że jak dotąd tylko Enzo Millot z kluczowych zawodników opuścił klub tego lata. Vincent Kompany natomiast może być zadowolony z drugiego trofeum od momentu objęcia Bayernu, a Superpuchar wraca do Bawarii po raz pierwszy od 2022 roku.
