Spotkanie rozgrywane na Kingdom Arena rozpoczęło się od mocnego uderzenia Nerazzurrich. Już w pierwszej minucie w tej samej akcji dwukrotnie z pola karnego strzelał Lautaro Martinez oraz Henrikh Mkhitaryan, ale za każdym razem obrońcy zdołali zażegnać niebezpieczeństwo. Po chwili Argentyńczyk znów łapał się za głowę, gdyż Marco Carnesecchi popisał się fantastyczną interwencją, odbijając jego uderzenie z najbliższej odległości.
Formalni gospodarze spotkania nie ustawali w swoich atakach, ale wciąż brakowało im skuteczności. W 11. minucie Yann Bisseck wyskoczył najwyżej do dośrodkowania, jednak jego strzał głową poszybował nad poprzeczką. Bramkarz rywali powoli wyrastał na bohatera starcia, broniąc uderzenie Martineza i dobitkę Federico Dimarco.
Następnie inicjatywę próbowali przejąć zawodnicy trenera Gian Piero Gasperiniego. W 27. minucie nad bramką główkował Davide Zappacosta, natomiast próba Seada Kolasinaca została zablokowana.
Druga odsłona spotkania także rozpoczęła się od szturmu podopiecznych Simone Inzaghiego, ale tym razem z pożądanym efektem. W 49. minucie Denzel Dumfries przejął piłkę po rzucie rożnym i efektowną przewrotką zapewnił swojej drużynie prowadzenie.
Inter poszedł za ciosem i już po godzinie gry wygrywał dwoma golami. Tym razem Holender przejął nieco przypadkowe zagranie przed szesnastką rywali i fantastyczną "bombą" pod poprzeczkę skompletował dublet. Wkrótce kolejne dogodne szanse zmarnowali Bisseck i Martinez. Niemiec ponownie posłał futbolówkę nad bramką, a napastnik przegrał pojedynek z golkiperem.
Piłkarze La Dei nie zamierzali się jednak poddawać i natychmiast ruszyli do odrabiania strat. Wydawało się, że szybko zdobędą gola kontaktowego, kiedy do siatki trafił Ederson, ale sędzia po weryfikacji VAR odgwizdał spalonego. W kolejnych akcjach trafiali z kolei na mur w postaci Yanna Sommera, który w kapitalny sposób zatrzymał strzał Berata Djimsitiego i Ademoli Lookmana.

Mimo ogromnej determinacji z obu stron wynik nie uległ już zmianie. To oznacza, że pierwszym finalistą Superpucharu Włoch został Inter. Drugiego wyłoni piątkowe spotkanie Juventusu z AC Milan, które rozpocznie się o godz. 20:00. Finał zaplanowano z kolei na poniedziałek 6 stycznia.