Dobiega końca okres przygotowawczy piłkarzy ręcznych do sezonu 2025/26. Pierwszy ligowy mecz zaplanowano na 3 września, Orlen Wisła zmierzy się z Gwardią w Opolu. Ale już 30 sierpnia w Łodzi rozegrany zostanie mecz o Superpuchar, czyli pierwszy pojedynek o trofeum w nowym sezonie.
W ubiegłym roku historyczny Superpuchar wywalczyła Orlen Wisła, pokonując Industrię Kielce 27:23.
W Atlas Arenie mistrz kraju Orlen Wisła i zdobywca Pucharu Polski Industria Kielce rozegrają drugi w historii mecz o Superpuchar.
Zanim jednak płocka drużyna pojedzie do Łodzi, przed Orlen Wisłą jest ostatni etap przygotowań. Pierwsze spotkanie odbyło się 18 lipca, potem zawodnicy trenowali na własnych obiektach, rozegrali sparing z Ostrovią Ostrów Wielkopolski, wygrywając pięć części po 15 minut każda. Wygrali też turniej Procural Cup, pokonując SC DhfK Lipsk 30:27 i TTH Holstebro 28:23.
Do węgierskiego Veszprem drużyna pojechała w pełnym składzie w środę po porannym treningu.
"Najważniejsze, że obyło się w trakcie przygotowań bez kontuzji. Wiadomo, że ten okres przygotowań zawodnicy lubią najmniej, bo jest to ciężka praca, dużo biegania, dźwigania. Z czasem dochodziły zajęcia z piłką i mecze. Ostatnim etapem przygotowań będzie mecz z ONE Veszprem, zaplanowany na sobotę na godz. 16.00" – zapowiedział Wiśniewski.
I dodał, że to będzie świetny sprawdzian. "Granie z takim zespołem, jednym z najlepszych w Europie, z aspiracjami dotarcia do Final Four Ligi Mistrzów, to duże wyzwanie, ale też możliwość sprawdzenia, na jakim etapie jesteśmy. Dobrze się z nimi zmierzyć przed meczem o pierwsze trofeum, a poza tym spróbujemy się umówić, żeby za rok przyjechali do nas na turniej Procural CUP" – dodał dyrektor sportowy SPR Wisła Płock.
Wcześniej drużyny odbędą wspólny trening, a Orlen Wisła weźmie udział w prezentacji Veszprem przed ich kibicami. W niedzielę płocka ekipa wraca do Polski, a w poniedziałek o godz. 17.00 odbędzie się jej oficjalna prezentacja w Orlen Arenie.