Żurawska w 1/32 finału pokonała Włoszkę Martinę Sinigalię 13:12, ale w kolejnej rundzie uległa trzeciej w światowym rankingu Kanadyjce Eleanor Harvey 10:12.
Z kolei Łyczbińska, (obie KU AZS UAM Poznań) udział w turnieju głównym zaczęła od zwycięstwa nad Amerykanką Zander Rhodes 15:10, by w 1/16 finału przegrać z Włoszką Camillą Mancini 9:15.
Martyna Jelińska zajęła 41. miejsce, a Martyna Synoradzka (obie AZS AWF Poznań) była 57.
Wygrała Favaretto, która w finale pokonała dwukrotną mistrzynię olimpijską, Amerykankę Lee Kiefer 15:11. 23-letnia Włoszka, która odnotowała siódmy pucharowy triumf w karierze (wszystkie od lutego 2023), jest liderką klasyfikacji florecistek.
W rywalizacji mężczyzn czterech biało-czerwonych przebiło się do turnieju głównego – z udziałem 64 zawodników, ale wszyscy przegrali w pierwszej rundzie.
Najbardziej wyrównane pojedynki stoczyli Siess (Orlen AZS AWFiS Gdańsk), który uległ Włochowi Lorenzo Niscie 13:15 oraz jego klubowy kolega Mateusz Kwiatkowski – z czwartym na liście światowej Amerykaninem Nickiem Itkinem przegrał 12:15 i zajął 62. miejsce.
Na 60. pozycji sklasyfikowano Leszka Rajskiego (Wrocławianie) po porażce z brązowym medalistą olimpijskim z Tokio (2021) i szóstym aktualnie florecistą globu, Czechem Alexandrem Choupenitchem 8:15.
W finale Massialas pokonał Włocha Davide Filippiego 15:8. 31-letni Amerykanin, wicemistrz olimpijski z Rio de Janeiro (2016), odniósł 11. w karierze zwycięstwo w turnieju PŚ.
W niedzielę odbędą się zawody drużynowe.