Do pechowego zdarzenia doszło podczas wygranego meczu 28:17 Polski z Kosowem w Zielonej Górze, który zapewnił biało-czerwonym awans do turnieju finałowego mistrzostw Europy. Podczas jednej z akcji Kochaniak-Sala upadła i z impetem uderzyła kolanem w parkiet.
Jak sama przyznała, początkowo nie wyglądało to na coś bardzo poważnego. Przeprowadzone badania w klinice w Poznaniu wykazały uszkodzenie więzadła krzyżowego. Uraz jest na tyle poważny, że zawodniczka Zagłębia musi się poddać operacji. Zabieg ma zostać wykonany 15 kwietnia w klinice w Poznaniu.
"Pierwsze dni były dla mnie bardzo ciężkie, ponieważ musiałam oswoić się z myślą, że czeka mnie dłuższa przerwa. W poniedziałek czeka mnie zabieg rekonstrukcji uszkodzonego więzadła. Następnie wrócę na dwa tygodnie do Lubina, by po tym okresie przenieść się na trzy miesiące do Poznania, gdzie będę ciężko pracować i robić wszystko by jak najszybciej wrócić do grania" – powiedziała szczypiornistka na oficjalnej stronie Związku Piłki Ręcznej w Polsce.
Najbliższy mecz Zagłębie rozegra 21 kwietnia w Lublinie z FunFlor. Zespół trenerki Bożeny Karkut jest liderem ligowej tabeli i ma 12 punktów przewagi nad drużyną z Lublina.