Polacy znaleźli się w pięciozespołowej grupie eliminacyjnej, przez co mają wolne dwa terminy wyznaczone przez FIFA. W ich miejsce szukają rywali do rozgrywania meczów towarzyskich. Niemcy z kolei w najbliższym czasie będą grać wiele sparingów, ponieważ organizują Euro 2024, przez co nie wezmą udziału w eliminacjach.
Powstał więc pomysł, by obie reprezentacje zmierzyły się ze sobą w czerwcu w Warszawie. W tym terminie reprezentacja Polski ma zaplanowany wyjazdowy mecz z Mołdawią, jednak kilka dni wcześniej biało-czerwoni mają lukę w terminarzu. Będą wtedy rywalizować ich grupowi rywale.
Mecz miałby odbyć się na Stadionie Narodowym, jeśli tylko byłby on wtedy zdatny do użytku po wykryciu na nim usterki jeszcze pod koniec ubiegłego roku.
Spotkanie towarzyskie z Niemcami miałoby być także pożegnaniem z kadrą Błaszczykowskiego. 108-krotny reprezentant Polski jest jednym z najbardziej zasłużonych zawodników dla kadry narodowej, a z orzełkiem na piersi nie zagrał od 2019 roku.
Polacy ostatni raz grali z Niemcami w trakcie Euro 2016. Nasi zachodni sąsiedzi ostatni raz grali z kolei w Polsce dwa lata wcześniej. Wówczas reprezentacja Adama Nawałki pierwszy raz w historii pokonała Niemców 2:0 w eliminacjach do wspomnianego Euro.