Roberto Mancini zdementował w czwartek doniesienia, jakoby spotkał się z ingerencją w wyborze zawodników w trakcie sprawowania funkcji selekcjonera reprezentacji Arabii Saudyjskiej.
Włoch opuścił swoje stanowisko 24 października, około 14 miesięcy po przejęciu obowiązków od Herve Renarda, który obecnie prowadzi drużynę podczas Arabian Gulf Cup odbywającego się w Kuwejcie.
Pod wodzą Manciniego Saudyjczycy odpadli z Pucharu Azji w ostatniej szesnastce tego roku, przegrywając w rzutach karnych z Koreą Południową.
"Chciałbym powiedzieć to po raz ostatni, podczas mojej kariery nie było absolutnie żadnej ingerencji w wybór zawodników i jestem zadowolony z mojego doświadczenia i pracy w Arabii Saudyjskiej", napisał na platformie mediów społecznościowych X.
"Niektóre media powinny skupić się na swoich drużynach i przestać rozpowszechniać plotki o mnie i reprezentacji Arabii Saudyjskiej", dodał.