Ubiegłotygodniowe spotkanie w Pireusie miało nietypowy przebieg. Mistrzowie Polski wygrali przekonująco pierwsze dwa sety 25:20 i 25:21, a w kolejnych musieli uznać wyższość gospodarzy 14:25, 20:25, 12:15.
"Wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki bój. Ćwierćfinał LM nie jest nigdy łatwy. Jesteśmy gotowi na walkę w środę. Wiemy, jaki wynik zapewni nam awans i będziemy o niego walczyć. W pierwszym spotkaniu po dwóch wygranych setach być może przestaliśmy wywierać na rywala taką presję, jak wcześniej. Gospodarzom pomogła też gorąca atmosfera w ich hali" – dodał reprezentant Francji.
W minioną sobotę zespół trenera Marcelo Mendeza pokonał u siebie Bogdankę LUK Lublin 3:1 w meczu PlusLigi i jest liderem tabeli.
"Oczywiście ligowa wygrana pomogła nam mentalnie. Dla energii w zespole to jest wielka sprawa. Ale w środę to będzie zupełnie inny mecz. Przygotowaliśmy się na takie starcia od początku sezonu. Potrzebujemy naszych kibiców, tworzonej przez nich atmosfery w hali" – zakończył zawodnik.
Jastrzębianom awans do półfinału zapewni zwycięstwo 3:0 lub 3:1. Jeśli wygrają 3:2, wówczas półfinalistę wyłoni "złoty set". Triumf w jakimkolwiek stosunku setów greckiej drużyny spowoduje, że gospodarze, finaliści dwóch poprzednich edycji, odpadną z rozgrywek.
JSW Jastrzębski Węgiel rywalizuje z Olympiakosem w Lidze Mistrzów po raz drugi w historii. Za pierwszym razem obie drużyny zmierzyły się ze sobą w fazie grupowej edycji 2011. Wówczas grecki zespół wygrał u siebie 3:2, a w rewanżu przegrał w Jastrzębiu-Zdroju 0:3. Polska drużyna awansowała wtedy do turnieju Final Four.
Rok temu w ćwierćfinale JSW przegrał pierwszy mecz na wyjeździe z włoskim Gas Sales Piacenza 2:3, ale w "domowym" rewanżu pokonał tego rywala 3:0.
Mistrzowie Polski wygrali fazę grupową bez porażki. Rywalizowali z niemieckim SVG Luneburg, bułgarskim Lewskim Sofia i francuskim Chaumont VB 52. Grecy zajęli w swojej grupie drugie miejsce za włoską Monzą, potem w barażach dwa razy po 3:1 pokonali mistrza Francji Saint-Nazaire VB Atlantique.
Trenerem Olympiakosu jest Andrea Gardini. Włoch cztery lata temu poprowadził jastrzębian do mistrzostwa Polski.
W minionym sezonie JSW Jastrzębski Węgiel obronił mistrzostwo kraju, a w finale Ligi Mistrzów przegrał z włoskim Itasem Trentino 0:3. Rok wcześniej też dotarł do finału LM, gdzie musiał uznać wyższość kędzierzyńskiej Zaksy (2:3).
Jastrzębianie dwukrotnie wystąpili też w Final Four LM – w 2011 roku we włoskim Bolzano, gdzie zajęli czwarte miejsce, oraz w 2014 w Ankarze, gdzie skończyli imprezę na trzeciej pozycji
Turniej Final Four zostanie rozegrany w dniach 16-18 maja w łódzkiej Atlas Arenie.