ŁKS Commercecon Łódź bez wygranej w Ankarze w Lidze Mistrzów

ŁKS Commercecon Łódź bez wygranej w Ankarze w Lidze Mistrzów
ŁKS Commercecon Łódź bez wygranej w Ankarze w Lidze MistrzówPAWEL PIOTROWSKI / Zuma Press / Profimedia

Siatkarki ŁKS Commercecon Łódź w meczu 2. kolejki CEV Ligi Mistrzyń zmierzyły się z bardzo mocnym tureckim zespołem Zeren Spor Kulübü Ankara. Łódzkie Wiewióry robiły, co mogły, jednak doświadczenie rywalek nie pozwoliło im zdobyć nawet seta.

Spotkanie rozpoczęło się od uderzenia Salihy Sahin po dłoniach blokujących rywalek. Gdy piłkę przechodzącą zgasiła Mariana Brambilla łodzianki wyszły na prowadzenie 4:2, jednak gospodynie mogły liczyć na dobrą grę Sahin. Po jej zagraniu Zeren Spor Kulübü prowadził 5:4. Przy stanie 10:6 o czas poprosił trener Adrian Chyliński. Po przerwie skutecznie uderzyła Anastasiia Hrysychuk, a w kolejnej akcji atakująca posłała asa serwisowego. Gdy kontrę skończyła Anna Lazareva, gospodynie prowadziły 14:11. Blok na Brambilli dał tureckiej ekipie prowadzenie 22:16. Na 23:18 pojedynczym blokiem popisała się Sonia Stefanik, jednak finalnie z wygranej w tym secie cieszyły się gospodynie (25:19).

Od mocnego uderzenia rozpoczęły gospodynie drugą partię, po asie Ofelii Malinov prowadziły 5:0, a atak Lazarevej dał im wynik 7:3. Powoli jednak łodzianki zaczęły odrabiać straty. Świetnie zagrywała Stefanik (8:8). Gdy pomyliła się Svetlana Gatina, o czas poprosił trener ekipy z Ankary (12:11), a po przerwie Brambilla wyrównała wynik na 12:12. Przy stanie 16:14 dla tureckiej ekipy o drugi czas poprosił trener Chyliński. Gdy Anna Obiała zaatakowała ze środka, Łódzkie Wiewióry wyszły na prowadzenie 22:21. Mocno walczyły w końcówce drugiego seta, na 25:25 zaatakowała Brambilla. Dwa kolejne punkty należały jednak do gospodyń i to one cieszyły się z wygranej 27:25.

Trzecią partię otworzyła atakiem Gatina, ale w kolejnej akcji punktowała Hryshchuk. Gdy Lazareva obiła łódzki blok, gospodynie wyszły na prowadzenie 6:4, a przy stanie 7:4 o czas poprosił trener Chyliński. Kubra Akman dotknęła siatki, gospodynie prowadziły trzema "oczkami" (11:8). Takie błędy przytrafiały się tureckiej ekipie rzadko, w kolejnych akcjach siatkarki Zerenu nie myliły się. Po ataku Gatiny prowadziły 15:8.

Przewaga gospodyń na tym etapie seta była wyraźna, po ataku Sahin było 19:13. W końcówce łodzianki ruszyły jeszcze do walki. Świetnie zaatakowała Daria Szczyrba, a następnie blokiem popisała się Angelika Gajer (19:15). Po kolejnym punkcie dla ŁKS Commercecon o czas poprosił szkoleniowiec zespołu z Turcji. Na 22:16 szczęście uśmiechnęło się do Sahin, po której zagrywce piłka przetoczyła się po siatce i wpadła w pomarańczowe. Pierwszą piłkę meczową dała ekipie z Ankary Lazareva (24:19). Ostatecznie gospodynie triumfowały 25:20 i w całym meczu 3:0.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen