Biało-czerwone w Pekinie pokonały Tajlandię 3:0, Chiny 3:1, Belgię 3:0 oraz uległy Turcji 2:3. Z dorobkiem 10 punktów zajmują czwarte miejsce w tabeli Ligi Narodów, na prowadzeniu są Japonki, które w czterech meczach nie straciły seta.
Po powrocie z Azji zawodniczki otrzymały dwa dni wolnego, a w środę w Szczyrku rozpoczęły krótkie zgrupowanie przed kolejnym turniejem. W niedzielę polska reprezentacja zameldowała się w Belgradzie.
Sztab szkoleniowy po pierwszych spotkaniach dokonał trzech zmian - w miejsce Dominiki Pierzchały, Soni Stefanik i Olivii Różański powołał dwie nowe środkowe Centkę-Tietianiec i Magdalenę Jurczyk oraz przyjmującą Julitę Piasecką.
W stolicy Serbii na Polki czekają rywalki o różnym stopniu trudności. Na początek zmierzą się z Holandią, która na koncie ma dwa zwycięstwa i dwie porażki. Reprezentacja prowadzona przez Felixa Koslowskiego została nieco odmłodzona, ale w składzie pozostało kilka kluczowych zawodniczek - Sarah Van Aalen, Indy Baijens, Nika Daalderop czy Elles Dambrink.
W czwartek podopieczne Lavariniego zmierzą się z Amerykankami, które w pierwszym turnieju w Rio de Janeiro wygrały tylko jedno spotkanie - pokonały Koreę Południową 3:0. Wicemistrzynie olimpijskie prowadzi obecnie Erik Sullivan, który po ubiegłorocznych igrzyskach zastąpił utytułowanego Karcha Kiraly'ego. Ten z kolei przejął męską reprezentację swojego kraju. Amerykanki przeszły dużą rewolucję w składzie - z drużyny, która w Paryżu sięgnęła po srebrny medal w turnieju w Serbii wystąpi tylko jedna siatkarka - środkowa Dana Rettke.
Niemki z kolei bardzo solidnie zaprezentowały się w Rio de Janeiro, gdzie wygrały dwa spotkania, a dwa pojedynki przegrały dopiero po tie-breakach z faworytami Ligi Narodów - Włochami i Brazylią. Od tego sezonu opiekunem niemieckich siatkarek jest Włoch Giulio Bregoli. Na zakończenie rywalizacji w Belgradzie biało-czerwone zmierzą się z gospodyniami zawodów - Serbkami. Mistrzynie świata z 2022 roku nowy cykl LN rozpoczęły od czterech porażek, z czego trzy po tie-breakach. Wystąpiły jednak bez swoich największych gwiazd - te mają wrócić na najbliższe mecze.
W turnieju finałowym weźmie udział siedem najlepszych zespołów z fazy zasadniczej oraz Polska, która jest jego gospodarzem. Final Eight rozegrany zostanie w Łodzi w dniach 23-27 lipca. Ostatni zespół w tabeli zostanie zdegradowany, a jego miejsce zajmie reprezentacja klasyfikowana na najwyższym miejscu w międzynarodowym rankingu, która nie uczestniczy w tegorocznej edycji LN.
Skład reprezentacji Polski na turniej LN w Belgradzie:
rozgrywające: Alicja Grabka, Katarzyna Wenerska;
środkowe: Weronika Centka-Tietianiec, Agnieszka Korneluk, Aleksandra Gryka, Magdalena Jurczyk;
atakujące: Magdalena Stysiak, Malwina Smarzek;
przyjmujące: Julita Piasecka, Martyna Czyrniańska, Martyna Łukasik, Paulina Damaske;
libero: Aleksandra Szczygłowska, Justyna Łysiak.