Reprezentacja Polski po dwóch turniejach Ligi Narodów zajmuje piąte miejsce i ma na koncie sześć zwycięstw oraz dwie porażki. Podopieczni Nikoli Grbicia przegrali w Nagoi z Serbami, a w Rotterdamie ulegli USA.
Polacy nie muszą drżeć o awans do turnieju finałowego, gdzie zagra osiem zespołów, ponieważ odbędzie się on w Gdańsku, a biało-czerwoni jako gospodarz mają pewny udział. Muszą jednak walczyć o jak najlepsze miejsce, ponieważ od tego sezonu organizator nie otrzymuje z automatu rozstawienia na pierwszej pozycji w ćwierćfinale.
Ostatni turniej odbędzie się na Filipinach. Tam na Polaków czekają trudne wyzwania, ponieważ zmierzą się z zawsze niewygodną dla nich Słowenią, Brazylią, niepokonaną do tej pory Japonią oraz Kanadą.
Nikola Grbic dokonał kilku zmian w składzie do tego, który grał podczas turnieju w Rotterdamie. Ze składu wypadli: Jan Firlej, Bartłomiej Bołądź, Sebastian Adamczyk, Karol Urbanowicz, Kamil Szymura, Artur Szalpuk i Tomasz Fornal. Ich miejsce zajęli Marcin Janusz, Łukasz Kaczmarek, Karol Kłos, Mateusz Bieniek, Jakub Popiwczak, Kamil Semeniuk i Aleksander Śliwka.
Największym zaskoczeniem jest brak Tomasza Fornala. Nikola Grbic potwierdził, że przed turniejem finałowym w Gdańsku trenować będzie 15 zawodników i oprócz składu, który leci na Filipiny, będzie to właśnie Fornal.
"Pewne decyzje muszą być podejmowane. Dla mnie są one logiczne. To nie znaczy, że Tomasz Fornal nie będzie częścią zespołu delegowanego na Gdańsk. Będzie kontynuował treningi jak wielu graczy, którzy należą do drużyny uniwersyteckiej, by zostać w formie. Dołączy do grupy, gdy wrócimy z Filipin" – taką wiadomość podczas rozmowy z Sarą Kalisz na łamach TVP Sport przekazał selekcjoner reprezentacji Polski.
Skład reprezentacji Polski na trzeci turniej Ligi Narodów:
Rozgrywający:
Marcin Janusz
Grzegorz Łomacz
Atakujący:
Bartosz Kurek
Łukasz Kaczmarek
Środkowi:
Karol Kłos
Mateusz Bieniek
Norbert Huber
Jakub Kochanowski
Przyjmujący:
Wilfredo Leon
Kamil Semeniuk
Aleksander Śliwka
Bartosz Bednorz
Libero:
Paweł Zatorski
Jakub Popiwczak