W turnieju finałowym zagra osiem drużyn – siedem najlepszych po fazie interkontynentalnej oraz Polska jako gospodarz. Zmagania będą się toczyć systemem pucharowym.
Łódź od lat gości największe siatkarskie imprezy. We wrześniu w Atlas Arenie reprezentacja Polski siatkarek wywalczyła awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu. W 2021 roku odbyły się tam mistrzostwa świata kobiet, natomiast w 2014 roku mężczyzn. Łódź gościła także mistrzostwa Europy (2009 i 2019), klubowe mistrzostwa świata (2017), a także mecze Ligi Światowej, World Grand Prix i Ligi Mistrzów.
Dla biało-czerwonych przyszłoroczna edycja Ligi Narodów będzie okazją do przygotowania się do igrzysk olimpijskich, które 26 lipca rozpoczną się w Paryżu.
"Chcemy zakomunikować ważną rzecz dla łodzian, ale przede wszystkim dla fanów siatkówki, którzy od lat podążają za naszą drużyną narodową i kochają uczestniczyć w takich wydarzeniach, jak Liga Narodów. W Łodzi między 27 a 30 czerwca przyszłego roku odbędzie się finał Ligi Narodów" – powiedziała prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Turniej odbędzie się w Atlas Arenie, która – jak podkreśliła prezydent – zawsze była bardzo szczęśliwa dla biało-czerwonych.
Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastian Świderski wskazał, że rywalizacja w Łodzi dla polskich siatkarzy będzie ostatnim etapem przygotowań do igrzysk olimpijskich w Paryżu, które rozpoczną się 26 lipca.
"Mamy nadzieję, że ten finał będzie szczęśliwy dla naszej reprezentacji. W tym roku mieliśmy okazję gościć w Atlas Arenie zwieńczony sukcesem naszych siatkarek turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich. Liczymy, że podobnie nasi panowie zakończą sukcesem turniej finałowy LN i będą w dobrej formie na tym etapie przygotowań do igrzysk" – zaznaczył.
"Marzenia się spełniają, bo to było moje siatkarskie marzenie, by tak ważna impreza zagościła w Łodzi. Bardzo cieszę się, że dzięki aprobacie pani prezydent Hanny Zdanowskiej w czerwcu przyszłego roku osiem najlepszych męskich drużyn siatkarskich wystąpi w Atlas Arenie, która jest szczęśliwa dla polskich reprezentacji" – przyznała odpowiedzialna za sport w Łodzi wiceprezydent miasta Joanna Skrzydlewska.