Więcej

Historyczny finał mistrzostw świata dla Turczynek! Wielki powrót w meczu z Japonkami

Historyczny finał mistrzostw świata dla Turczynek! Wielki powrót w meczu z Japonkami
Historyczny finał mistrzostw świata dla Turczynek! Wielki powrót w meczu z JaponkamiAmaury PAUL / AFP / AFP / Profimedia
Turczynki po raz pierwszy w historii zdobędą medal mistrzostw świata. Pokonały one w półfinale 3:1 Japonki, które miały trzy piłki setowe z rzędu na tie-breaka, ale pozostanie im tylko gra o brąz. Bohaterką meczu została Melissa Vargas, która wywalczyła 28 punktów.

Dominacja Japonek w pierwszym secie 

Początek seta był wyrównany i żadna z reprezentacji nie potrafiła odskoczyć na kilka punktów. Od stanu 10:10 dominować zaczęły jednak Japonki. Atak Aydin w aut sprawił, że było 14:11 i czas wziął Daniele Santarelli. Po chwili musiał reagować drugi raz (17:12). Niewiele to dało. 

Yamada posłała asa na 20:13, a w końcówce świetnie grała Ishikawa, która poprowadziła Japonki do zwycięstwa 25:16. Po stronie tureckiej w pierwszej partii odpowiedni poziom prezentowała tylko Melissa Vargas, która zdobyła siedem punktów.

Sytuacja się odwróciła 

Japonki rozpoczęły drugiego seta od prowadzenia 2:0, ale wtedy nastąpiło przebudzenie Turczynek, które wygrały długą akcję na 2:2, a następnie po znakomitym bloku Karakurt wyszły na prowadzenie 6:3 i czas wziął Ferhat Akbas. 

Siatkarki z Kraju Kwitnącej Wiśni przegrywały już 5:11, ale Wada najpierw zdobyła punkt atakiem, a później blokiem i było już tylko 9:11 czas wykorzystał wtedy Santarelli. Po przerwie napędziły się Turczynki i po ataku Vargas prowadziły 14:10. Kolejną przerwę Akbas wziął przy wyniku 11:16, a on nic nie odmienił. Turczynki grały świetnie i doprowadziły seta do końca, wygrywając pewnie 25:17. 

Turczynki poszły za ciosem 

Początek trzeciej partii to minimalne prowadzenie Turczynek, ale Japonki doszły do stanu 7:7. Od tego momentu lepiej wyglądała drużyna z Europy, oskoczyła na 11:8 i czas wziął Akbas. 

Yoshino posłała "kiwkę" w aut, co sprawiło, że przewaga Turczynek wzrosła (15:10). Przy stanie 17:11 po raz kolejny czas wziął Akbas. Turczynki były jednak nie do zatrzymania, powiększały przewagę (22:12). Japonki próbowały zmniejszyć stratę, postraszyły rywalki i po asie serwisowym czas wziął Santarelli. Ostatecznie jego podopieczne wygrały 25:18 po ataku ze środka. 

Wielki powrót Turczynek i historyczny awans do finału mistrzostw świata! 

Czwarty set był zdecydowanie najbardziej wyrównanym ze wszystkich. Dość długo wynik był remisowy, a najwięcej emocji było w końcówce. Wada świetnie radziła sobie w polu serwisowym i Japonki odskakiwały. Przy stanie 20:17 czas wziął Santarelli. Po nim Wada po raz kolejny zaskoczyła zagrywką i było już 21:17. Karakurt popełniła dwa błędy w ataku i to dało piłki setowe dla Japonek (24:21). 

Jednak Turczynki nie zamierzały się poddać. Po ataku Vargas doprowadziły do remisu 24:24, a następnie wygrały po autowym ataku Yoshino. Co szokujące, dla Turczynek był to dopiero pierwszy w historii awans do fazy medalowej mistrzostw świata. Teraz wiemy już, że na pewno zdobędą historyczny medal, a może i nawet złoty. Ich rywalkami będą zwyciężczynie starcia WłochyBrazylia

Wynik meczu:

JaponiaTurcja 1:3 (25:16; 17:25; 18:25; 25:27) 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen