30-letni wicemistrz olimpijski z Paryża występował ostatnio przez dwa sezony w PGE Projekcie Warszawa.
"Wybrałem Aluron CMC, ponieważ jest to topowy klub nie tylko w naszym kraju, ale także w Europie. Wierzę, że nie tylko jako drużyna zrobimy kolejny krok do przodu, ale także sam rozwinę się jako zawodnik. Mam nadzieję, że damy w sezonie sporo radości naszym kibicom" – wyjaśnił Bołądź cytowany w klubowych mediach.
Prezes "Jurajskiej Armii" Kryspin Baran podkreślił klasę nowego zawodnika.
"Absolutnie należy do czołówki polskich atakujących, o czym świadczy fakt, że od kilku lat regularnie jest powoływany do reprezentacji Polski i został z nią wicemistrzem olimpijskim. To wszechstronny leworęczny zawodnik, którego charakteryzuje duży zasięg oraz dysponowanie wieloma kierunkami ataku. Wierzę, że idealnie wkomponuje się w filozofię gry Michała Winiarskiego i jeszcze bardziej rozwinie swoje umiejętności w naszym zespole" – zaznaczył.
Na pozostanie w ekipie z Zawiercia zdecydowali się środkowi bloku Jurij Gladyr, Mateusz Bieniek (kapitan), Adrian Markiewicz i Miłosz Zniszczoł, podstawowy portugalski rozgrywający Miguel Tavares oraz reprezentacyjny amerykański atakujący Kyle Ensing.
Po 13 sezonach występów w JSW Jastrzębskim Węglu do Warty dołączył libero Jakub Popiwczak, który zmieni w składzie Australijczyka Luke’a Perry’ego. Z Aluronem CMC pożegnali się też drugi libero Szymon Gregorowicz, atakujący Karol Butryn oraz irański przyjmujący Mobin Nasri.
Już w lutym kolejną, pięcioletnią, umowę podpisał trener Michał Winiarski, równolegle prowadzący kadrę Niemiec.
Zawiercianie w finale play-off PlusLigi musieli uznać wyższość LUK Bogdanki Lublin (1-3 w meczach).
Po raz pierwszy wystąpili w finale Ligi Mistrzów. Awans wywalczyli pokonując w półfinale JSW Jastrzębski Węgiel 3:2. W najważniejszym pojedynku rozgrywek przegrali z włoskim zespołem Sir Sicoma Perugia 2:3.