Więcej

Jan Such ocenia szansę Resovii na mistrzostwo Polski. "Najwyższy czas na sukces"

Jan Such ocenia szansę Resovii na mistrzostwo Polski. "Najwyższy czas na sukces"
Jan Such ocenia szansę Resovii na mistrzostwo Polski. "Najwyższy czas na sukces"PAP/Darek Delmanowicz

- Mistrzem Polski będzie Asseco Resovia, wicemistrzem zespół z Zawiercia, a brązowy medal zdobędzie Projekt Warszawa – uważa przed startem sezonu 2025/26 ekstraklasy siatkarzy były reprezentant Polski, a później trener Jan Such.

Pochodzący z Jedlicza Such jest wychowankiem Resovii, której później był też szkoleniowcem, nie ukrywa dużego sentymentu do klubu z Rzeszowa, ale jest też surowy w ocenie.

"Ostatnio rzadko podobały mi się składy Resovii, co zresztą później potwierdzały wyniki, a właściwie ich brak. Teraz jednak ten skład akceptuję. Olbrzymim plusem jest przyjście trenera Massimo Bottiego, który potrafi przygotować zespół na najważniejszy moment, co pokazał w Lublinie. Bogdanka LUK nie była faworytem, jak teraz Resovia, ale zdobyła mistrzostwo, choć wcześniej miała kłopoty z wejściem do „czwórki” – powiedział PAP Such, który w latach 1970-73 wystąpił w 102 spotkaniach reprezentacji Polski.

Jak podkreślił, dużym atutem rzeszowian powinno być przyjęcie.

"Jest trzech libero w kadrze, ale przestawienie Pawła Zatorskiego na zmiany w przyjęciu może być bardzo pomocne. Na tej pozycji trener ma do dyspozycji czwórkę bardzo solidnych siatkarzy i w zależności od meczu może rotować" – analizował doświadczony trener.

Dodał jednak, że obawia się nieco o atak i Karola Butryna.

"Jest jeszcze Kuba Bucki, ale on nie pociągnie do mistrzostwa. Tak więc istotną sprawą jest, czy Butryn wykaże zwyżkę formy, a nie jak to bywało w historii, że zawodnicy przychodzili do Rzeszowa i grali słabiej. Na pewno poprawi się rozegranie, bo wszyscy wiemy, jakim zawodnikiem jest Marcin Janusz" - nadmienił.

Olimpijczyk z Monachium wierzy w mistrzostwo Polski zespołu z Rzeszowa, ale zdaje sobie sprawę, że nie będzie to łatwe.

"Najwyższy czas na sukces, bo zapowiedzi były co roku i olbrzymie nadzieję, a liczę, że właśnie w tym sezonie to wypali" - wskazał.

Zdaniem Sucha wicemistrzostwo Polski zdobędzie Aluron CMC Warta Zawiercie.

"Od pewnego czasu mają bardzo stabilny skład. Wymieniają tak naprawdę jedną, dwie pozycje i dlatego zespół ten co roku jest silniejszy. Utrzymano podstawowy skład, który już walczył o mistrzostwo. Plusem jest też Andrzej Zahorski, świetny trener od przygotowania fizycznego, który przeszedł teraz z Lublina" – wspomniał były reprezentant Polski, który występował m.in. na mistrzostwach świata w Sofii w 1970 (5. miejsce) i mistrzostwach Europy w Mediolanie w 1971 (6. miejsce).

Na brązowego medalistę Such typuje PGE Projekt Warszawa.

"Mają doświadczony zespół, który się jeszcze wzmocnił. Myślę, że nie ma też co skreślać drużyny z Lublina, a ta powinna znaleźć się w czołowej czwórce. Ma bardzo ciekawych zawodników na przyjęciu, czyli Hilira Henno i Jacksona Younga. Dużo będzie jednak zależeć od dyspozycji Wilfredo Leona" – zauważył były już szkoleniowiec, który w 1998 roku zdobył mistrzostwo Polski z Mostostalem Kędzierzyn-Koźle, a w 1987 roku Puchar Polski z Resovią.

Such nie przewiduje w tym sezonie, żeby jakiś zespół mógł być „czarnym koniem” rozgrywek.

"W tamtym roku zaskakiwała Częstochowa, teraz widzę tę ekipę w środku tabeli, podobnie jak Zaksę, Skrę czy JSW Jastrzębski Węgiel. Może się do tej grupy włączyć AZS Olsztyn. Co do utrzymania to myślę, że walczyć będą beniaminek z Chełma, Barkom Każany Lwów i Cuprum Stilon Gorzów" – uważa Such, który ciekawy jest poziomu rozgrywek w tym sezonie.

"Wyjechali za granicą Tomasz Fornal, Norbert Huber czy Bartosz Kurek, ale w ich miejsce pojawili się ciekawi zawodnicy, m.in. Kamil Rychlicki w Zaksie. To w końcu jest mistrz świata" – zakończył Such.

Sezon 2025/26 PlusLigi rozpocznie się w poniedziałkowy wieczór meczem Energi Trefla Gdańsk z Barkomem Każany Lwów.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen