Więcej

Rekord frekwencji PlusLigi już pewny, w meczu Projektu pękło pół miliona widzów

Rekord frekwencji PlusLigi już pewny, w meczu Projektu pękło pół miliona widzów
Rekord frekwencji PlusLigi już pewny, w meczu Projektu pękło pół miliona widzówRafał Oleksiewicz, PlusLiga
Dopiero rozpoczęła się 27. seria meczów w PlusLidze, a już udało się przekroczyć łączną liczbę 500 tysięcy sprzedanych biletów. Polska liga siatkarska nieuchronnie zmierza po nowy rekord frekwencji, który może osiągnąć przełomową liczbę ponad 600 tys. biletów.

Rekordowy dotąd sezon 2014/15 pozostawał punktem odniesienia przez ostatnią dekadę, szczególnie w okresie pandemii. Dziś nie tylko jest szansa, ale niemal gwarancja, że po 10 latach PlusLiga będzie mieć nowy, wyśrubowany znacznie wyżej wynik frekwencji. 

W piątkowym meczu w Warszawie złamana została granica pół miliona widzów, a to dopiero początek 27. kolejki  i do rozegrania zostało jeszcze kilkadziesiąt meczów. Wygląda na to, że po raz pierwszy w historii frekwencja w PlusLidze przekroczy 600 tysięcy.

Po 26 seriach meczów średnia widzów wynosiła 2400 widzów na mecz. Była wyższa średnio o blisko 400 na mecz niż przed rokiem, gdy mecze zawodowej ligi w halach obejrzało 535 915 widzów, przy średniej 2007. Wszystko wskazuje więc na to, że zeszłoroczny wynik zostanie poprawiony jeszcze przed zakończeniem fazy zasadniczej, a w fazie play-off nowy rekord zostanie wyśrubowany. Do końca sezonu zasadniczego pozostały 32 spotkania, czyli przyjdzie na nie – zakładając utrzymanie tendencji – około 70 tysięcy kibiców. A przecież później czeka na nas faza play-off.

"Fantastyczna frekwencja jest widoczna w wielu miastach, widać pracę klubów i chęć kibiców, by wspólnie tworzyć wspaniałe widowiska. A przecież przed nami jeszcze najciekawsza część rozgrywek, spodziewam się że na mecze play-off w wielu miejscach może być trudno o wejściówki" – mówi prezes Polskiej Ligi Siatkówki Artur Popko.

W sezonie 2024/25 rekordową frekwencję zanotowaliśmy w Ergo Arenie. 2 lutego 2025 roku Trefl podejmował JSW Jastrzębski Węgiel, a na mecz wybrało się 9100 widzów. "Jak zawsze kibice w Ergo Arenie są wspaniali. Ponad dziewięć tysięcy robi ogromne wrażenie. Być w takim momencie na boisku, to coś, o czym można tylko marzyć" – komentował po meczu Aliaksei Nasevich, atakujący Trefla Gdańsk.

Najwyższą średnią na mecz w bieżącym sezonie może pochwalić się zespół Wilfredo Leona – Bogdanka LUK Lublin – średnio na każdym spotkaniu w Lublinie ogląda ją 4129 kibiców. Drugi w tym zestawieniu jest Indykpol AZS Olsztyn (3873), a trzeci Trefl (3845). 

Z kolei największa liczba kibiców przyszła jak dotąd na mecze (licząc domowe i wyjazdowe) Lublina bo 91 116, który w tym zestawieniu wyprzedza JSW Jastrzębski Węgiel (83 725) i Asseco Resovię Rzeszów (77 882). Przypomnijmy, że rekord wszech czasów w PlusLidze należy do PGE GiEK Skry Bełchatów, która w sezonie 2024/2015 zagrała w Atlas Arenie z Asseco Resovią. 30 listopada 2014 na mecz przyszło 11 000 widzów.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen