Zwycięzca skoczył 105,5 m, uzyskał 138,8 pkt. W pierwszej dziesiątce oprócz Kubackiego znaleźli się: Aleksander Zniszczoł (piąty - 127,8), Kamil Stoch (szósty - 127,7), Piotr Żyła (siódmy - 127,3), Klemens Murańka (ósmy - 125,8), Kacper Juroszek (dziewiąty - 125,4) i Paweł Wąsek (10. - 125,2). Ten ostatni uzyskał tyle samo punktów co Japończyk Ren Nikaido.
Miejsca pozostałych Polaków: 12. Maciej Kot (124,2), 38. Marcin Wróbel (114,7). Wystartowało 56 zawodników.
"Moje dzisiejsze skoki (w kwalifikacjach i treningach - PAP) były solidne, ale pojawiały się błędy. Czuje się jednak dobrze. Cieszę się, że tu jestem" - powiedział w TVP Sport Stoch.
Przyznał, że widać olbrzymi postęp w porównaniu z tym, co pokazywał na skoczni w trakcie Igrzysk Europejskich: "Czerwiec to zdecydowanie nie moja pora na rywalizację. Budzę się tak właśnie w okolicy sierpnia. Generalnie im bliżej zimy, tym jest coraz lepiej".
Pierwsza seria sobotniego konkursu panów ma się rozpocząć o godz. 15.00. Na obiekcie im. Beskidzkich Olimpijczyków, w cyklu LGP rywalizują też panie. Jednak na liście startowej sobotniego konkursu (jego początek wyznaczono na godz. 11) znalazło się tylko 36 zawodniczek, więc w piątek nie przeprowadzono kwalifikacji. Zamiast niego był dodatkowy, oficjalny trening. Nicole Konderla była w nim 14., Anna Twardosz 25., Pola Bełtowska 26, a Paulina Cieślar 28.
W niedzielę, także w Szczyrku, odbędą się kolejne zawody cyklu Letniej GP kobiet i mężczyzn.